Zdarza się, że konieczne jest połączenie dwóch części z pleksiglasu, sklejki, PCB, kartonu itp. Przydałby się tutaj klej, ale taki, który jest potrzebny, nigdy nie jest pod ręką; szycie części jest absurdalne; nie można używać gwoździ i metalowych nitów, ponieważ te części można łatwo rozdzielić. Spróbuj to zrobić w tym przypadku. Z pewnością w domu jest pusty pręt, futerał lub czapka z długopisu, słomka koktajlowa, druty z tworzywa sztucznego do robienia na drutach lub haczyki. Czasem „pożyczam” tego ostatniego od babci, ale jednocześnie przynoszę kociaka, który moja babcia zwykle obwinia za ich utratę.
Z tych wszystkich pozornie nic wspólnego, uzyskuje się doskonałe nity, które nie wymagają nitowania młotkiem. Zapewniają wystarczającą wytrzymałość do łączenia części, są łatwe w produkcji, są wodoodporne, dielektryczne i nie rdzewieją. Jeśli potrzebne są nity o małej średnicy, najlepszym materiałem będą znowu długopisy plastikowe z długopisów, słomki do koktajli, druty i haczyki. W przypadku mocniejszych nitów odpowiednie są obudowy długopisów, nasadki, nylonowe osłony z grubych drutów i kabli (skorupy można łatwo usunąć z drutów na małe kawałki).
Aby wykonać nit, biorę metalowy kołek (lub gruby gwoździe dobrze naostrzony na stożku), lekko podgrzewam go na palniku gazowym, zanurzam jego gorący koniec w oleju lub kawałku tłuszczu, aby plastik nie przylgnął do niego, a następnie rozszerzam koniec wałka (ryc. 6, a). Aby głowica nitu była piękna i schludna, nadal dociskam rozchylony koniec, który jeszcze nie ostygł do powierzchni płyty lub kawałka szyby (ryc. 6, b).
Jeśli nit jest wykonany z plastikowej igły dziewiarskiej (lub haczyka), delikatnie rozgrzej jego koniec na palniku i dociskając go do tej samej płyty lub szkła, delikatnie uformuj głowę. Następnie odmierz nit o pożądanej długości i wytnij go pilnikiem lub nożyczkami. Włożony w otwory przygotowane w łączonych częściach nit z wydrążonego pręta z długopisu jest rozszerzany o ten sam kołek, łeb nitu z litych prętów jest formowany za pomocą gorącej lutownicy (ryc. 7).
Powyższe rdzenie i słomki pomogą nam i na inne sposoby. Powszechnie wiadomo, że nie zaleca się uzupełniania długopisów do długopisów, ponieważ w gorącym czasie pasta jest wyciskana przez jednostkę piszącą, a kulka jest mocno „zaparzona”.Dlatego, aby zachować właściwości robocze pręta z pastą przez dłuższy czas, wybieram pusty pręt, aby był szczelnie nałożony na sutek z kulką lub na podstawie sutka, a nawet na sam pręt. Przy pręcie założonym na sutek odcinam nadmiar i spawam pozostały koniec gorącym gwoździem. Okazuje się, że jest zamknięta (rys. 8, a). Z drugiej strony wkładam zapałkę lub plastelinę do otwartego końca pręta z pastą do tego samego celu, który, gdy wkładam pręt do wiecznego pióra, wyjmuję go (możesz zostawić zatyczkę, ale wtedy będziesz musiał przebić otwór w pręcie pod wtyczką gorącą igłą).
Kolejny zawód o podobnym rdzeniu. Jeśli położysz go na krawędzi szydła, ten przestaje przylegać do palca, gdy wkładasz rękę do skrzynki na narzędzia, a nawet w ciemności (ryc. 8, b).
Używam również prętów jako izolatorów podczas łączenia przewodów elektrycznych (ryc. 8, c). Jeśli najpierw umieścisz na jednym z nich kawałek pręta o odpowiedniej średnicy, a po lutowaniu wepchniesz go na lut, nie potrzebujesz taśmy elektrycznej. Aby zapobiec zsuwaniu się takiego „opatrunku”, wystarczy nałożyć kroplami wodoodporny klej na końce pręta, na przykład Mars, Moment, Kontaktol nr 88, Phoenix i inne. Ta izolacja jest szczególnie wygodna w przypadku ukrytego okablowania. To są pręty, które z pogardą wyrzucasz.