1. Dobrowolne pełne - Thalacio
2. Żywa nić czasów
3. A cierpliwość jest dłuższa niż sama nić
A cierpliwość jest dłuższa niż sama nić
Historycy twierdzą, że boginie wydają mniej na toalety niż na ziemską kobietę. Jeszcze zanim się urodziła, jest już zasmucona tym, jak idą pieluchy. A kiedy pojawiła się na świecie, nigdy nie męczy się dekorowaniem siebie i wszystkiego dookoła.
Piękno i farba są ściśle powiązane. W kolorze osoba zawsze widziała symbole różnorodnego świata i korelowała je ze stanem umysłu. W kolorowej palecie od czasów świetności czerwony kolor jest wymieniony jako zwycięski i dzielny. Ze względu na niego Fenicjanie, którzy żyli cztery tysiące lat przed naszą erą na wschodnim brzegu Morza Śródziemnego, zeszli na dno za szkarłatnymi muszlami. Purpurowe gruczoły tych ślimaków zawierają barwnik, który był najcenniejszym łupem.
Fenickie purpury ufarbowały swoje niesamowite tkaniny i dywany przez babilońskich rzemieślników, których produkty były dystrybuowane w całej Azji Wschodniej, a później zaczęto je importować do Grecji i Rzymu. Poeta Theocritus napisał, że „fioletowe dywany są delikatniejsze niż sen i lżejsze niż puch”. Najbardziej doceniono fiolet Hermiony z Argolis. Tylko senatorom, najwyższym dostojnikom starożytnego Rzymu, wolno było nosić tunikę z dwoma szerokimi fioletowymi paskami, leżącymi jednocześnie na piersi i plecach na całej długości. Niespotykanie okrutny władca Nero chwalił się połowem złoconą siecią fioletowych i czerwonych lin. Kiedyś zabronił noszenia fioletowych i fioletowych kolorów. I sam wysłał sprzedawcę z kilkoma uncjami farby na rynek i, za „nieposłuszeństwo”, zapieczętował sklepy kupców, karając wszystkich naraz.
Ciemnoczerwony żagiel, pomalowany sokiem z kwiatów rozgałęzionego starego dębu, był, według legendy, przyczyną śmierci króla Eneasza. Tezeusz, zwycięski Minotaur, podniósł ten kawałek materiału, który w promieniach zachodzącego słońca ojciec wziął za czarny.
Czerwony kolor przypisano magicznej mocy, która może uchronić się przed gniewem bogów. Przypomnij sobie wiersze Schillera z The Funeral Cry of a Indian.
Wrzucimy ogniste kolory do naszej dłoni
Aby pojawił się w otchłani ciemności czerwonej jak ogień ...
Na innym kontynencie Scytowie mieli podobny obrządek. W swoich pochówkach archeolodzy znaleźli przykucnięte postacie i czerwone kości. Starożytni ludzie zamieszkujący wybrzeże Bałtyku bardzo faworyzowali czerwony kolor.Otrzymali farbę z prostego oregano (nazwa rośliny pochodzi od łotewskiego słowa „czerwony” i litewskiego „czerwonej przędzy”) zmieszanego z liśćmi jabłka i z korzeni jednego z gatunków bedstraw (Galium), a także z lokalnych mchów.
W Rosji czerwony znaczył piękny. Przędza tego koloru o jasnych odcieniach malin, szkarłatu lub szkarłatu - cynober - została zabarwiona karminem, cynobrem, koszenilą zawartą w owadzie. I farba była czasami nazywana koszenilową.
Spośród wielu cudów, jakie Grecy widzieli w Indiach, będąc tam w III wieku pne, uderzyło ich jasne, słoneczne odcienie barwników wydobytych z roślin. W poszukiwaniu lokalnych tkanin i barwników statki handlowe z Chin, Afryki i Arabii pływały po morzach i oceanach. Z korespondencji dyplomatycznej Iwana III z Kazimierzem Litowskim dowiadujemy się, że nasi kupcy z zagranicznych towarów wybierali orientalne tkaniny, farby i przyprawy. W 1489 r. Karawana statków z 120 kupcami z Moskwy, Tweru i Nowogrodu popłynęła do transportu Tavan na dolnym Dnieprze i została okradziona w drodze powrotnej. Ryadowicz Obakum Jeremajew, syn Krasiłnikowa, który miał miejsce handlowe na placu Nowogrodzkim, rabusie obrabowali 20 ryugów szafranu, 11 litrów robaka „jedwab”, 3 białe kadzidełko kant-tari i wiele więcej za 70 rubli.
Bez względu na to, jak dobre są zagraniczne barwniki, nie wszystkie można przechowywać. Ludzie uważnie przyglądają się temu, co jest w pobliżu w królestwie roślin i zwierząt, i znajdują coś podobnego. Okazało się na przykład, że indygo, boski niebiesko-niebieski kolor, który po raz pierwszy odkryto w Indiach, zawiera krzewy i trawy (rośliny indygo) związane z indygofonem, które są powszechne w różnych częściach świata.
Niektóre lokalne kolory są tak atrakcyjne dla serca, że stają się barwami narodowymi. W krajach skandynawskich zbierają mech górski na kamieniach, daje wrzosowi kolor butelki. Na zieleni używaj porostów z powalonych drzew i suchych gałęzi. W Irlandii substancje barwiące uzyskuje się z czerwonych alg morskich. W strefie tropikalnej łączą się z korą z kampusu, kaeput, fernambuk i innym drewnem sandałowym. W Rosji trawa to farba do trawy. W Naddniestrzu umiejętnie farbuje wełnianą przędzę w kolorach niebieskim, czerwonym, żółtym i czarnym - na „haftowanie” bielizny. W Dvinie wełna jest barwiona w tych samych kolorach na produkty zagraniczne (drzewo sandałowe, fuchsin), inne kolory uzyskuje się poprzez ekstrakty z liści, korzeni, łodyg, owoców, kwiatów lokalnej społeczności roślin. Na Syberii odkryli drzewo sandałowe, tylko zapach fiołków, rośliny tej samej rodziny z rokitnikiem (Phamnus davurica).
Technika barwienia ewoluowała w oryginalny sposób. Podobnie jak w Europie, kołatki rozwinęły swój biznes. Chłopaki chodzili po wioskach, większość z prowincji Moskwy i Jarosławia, i ręcznie drukowali wzory na tkaninach za pomocą wzorów tkanin.
Innym rodzajem barwienia jest gotowanie lub dmuchanie. W regionie Wołogdy była to najczęściej praca sezonowa. Zima się skończyła, włosy gospodyń domowych są odwijane i przenoszone na motkach. Cała populacja kobiet wylewa się na brzeg rzeki, gasi światła, płonie oparzonymi kamieniami. Motywy ułożone są w buki (wanny z otworem u dołu przykrytym drewnianym korkiem). Z góry pokrywają wannę popielniczką - kawałkiem płótna i wlewają popiół, dociska środek popielniczki w dół i tworzy filtr. Wodę wylewa się na popiół, a rozgrzane do czerwoności kamienie opuszcza się tutaj, ogrzewając, aż woda zamieni się w bąbelki. Buk pokryty jest innym płótnem i deskami. Kamienie chłodzące są wymieniane na te wyjęte z ognia. To trwa nieprzerwanie jeden dzień.
Podczas gotowania procedura przebiega w kilku etapach i na różnych podstawach - soda, potaż, witriol, alkaliczny. Na Jeniseju używali głównie popiołu. Pierwszym krokiem jest przygotowanie ługu. Dwie garście czystego popiołu brzozowego wlewa się do kosza o pojemności wiadra, garść suszonej trawy zawierającej farbę, naczynie podpala się - gotuje. Wrzącą ciecz wlewa się do wanny, filtrując przez rzadkie płótno.Pięć do sześciu takich pojemników jest przechowywanych w likierze, licząc według objętości surowców, pozwala się im osadzić. Z przesianej osiki jesionowej zagniatanej na ciepłej wodzie, takiej jak glina, trzy koloboki, włóż je do piekarnika na noc, pozwól im stwardnieć jak kamyki.
Teraz zaczynają malować. Dno żelazka pokryte jest cienką warstwą popiołu, a na nim umieszczona jest płócienna torba z rośliną koloryzującą i kamień na górze. Następnie ponownie wlewają warstwę popiołu, dodają ciepłej wody i wysyłają naczynia do piekarnika - aby odparować farbę do rana.
Następnego dnia instruowany jest sześcian. Do tego czasu „głowa” jest gotowa - garść przesianej mąki żytniej, wstępnie sfermentowanej w małym garnku z drożdżami bardzo wysokiej jakości. „Głowę” wlewa się do sześcianu - drewnianej kadzi z wąskim dnem i rozszerzonym blatem. Wczoraj pamiętam, że gospodarze zostawili alkaliczny roztwór w spokoju. Teraz gotuje się z kowalami i przekształca w kadzi. Przed ostatnią porcją farba jest dodawana do kostki. Bez wyjmowania zawartości z torby przetrzyj niewielką ilością alkoholu i wstrząśnij w wannie. Są koloboki nasączone alkoholem i lekko posiekane.
Wieczorem sprawdź, czy kostka jest gotowa. Zanurz 2-3 razy cewki wełny lub kawałek tkaniny. Zostanie wykopany - przędza lub materiał zacznie „chodzić”. Przędza jest łatwiejsza. Wełna opuszczana jest w nocy na dół, wiążąc kamień, aby się nie pojawił. Przed następnym gotowaniem, w momencie wprowadzenia świeżych alkaliów i „głowy”, motki są usuwane. A więc do trzech razy, jeśli chcesz gryźć poprawnie. Zawartość kadzi doprowadza się do wrzenia przez świecące kamienie. Z płótnami bardziej kłopotliwymi. Zwykle kawałek jest malowany na 6-8 m. Stopniowo rozkłada się go w sześcianie, przesuwając palcami po krawędziach i zapobiegając utonięciu. Mokre części - „ściany” płótna - są układane na pokładzie, farba spływa z nich do odsłoniętych naczyń. Po wysuszeniu na słońcu lub w chacie tkanina jest dwukrotnie poddawana bańce.
Przed pracą dawna farbiarka fumiguje kadź trawą Bogorodskaya (tymianek), a zanim rozpryskuje „głowę” roztworem, wypowiada oszczerstwo „słowa są silnie wyrzeźbione”. Jeśli farba nie przylega, kostkę myje się kostką mydła lub złym okiem. Najbardziej prawdziwe jest odparowanie pojemnika i zalanie świeżymi alkaliami farbą.
Tak więc, w stylu syberyjskim, poczerniała, poczerniała, wełniana przędza zazieleniła i sandały. Puchary Yenisei osiągnęły prawie pełny szkarłatny kolor, używając maddera (Galium verum L.) i zieleni czapli (Ly-copodium). Wzięliśmy mąkę żytnią, drożdże i oba te zioła na kwas chlebowy. Pół nici przędzy trzymano przez dwie noce, spłukiwano, suszono, a obłędny proszek posypany proszkiem obniżano do bardzo gorącej, blisko wrzącej bulionu jednego obłędu, ale nie na długo. Przędzę suszono i spożywano na kaczkach. Biała owcza wełna była również barwiona na „ciętych” (szytych) pończochach.
Przez co najmniej dwa dni o tym samym składzie, tylko bez szaleństwa, wełniane nici były zazieleniane, dla żółtych, serpukhów (Serratula coronata L.), a kwiaty posypano zielenią, gorące, koniecznie dodając pakiet z popiołem.
Kiedy mieli już nawlec nici, gotowali ładunek mleka i kory brzozy. I w tej solance przędza była fermentowana przez trzy noce, suszona. Makir (Scabiosa - korzenie syberyjskiej rośliny torfowiskowej, stodoła, inna nazwa to kretyn) został odparowany w garnku w piecu przez cały dzień. Po gorącym barwniku cewki zostały podniesione świecącymi kamieniami, aż ciecz zaczęła szybować.
Pół kilograma otrębów pszennych gotowano na kostce sody w pięciu do sześciu litrach wody, a po ochłodzeniu do 50-60 ° C zmieszano farbę, zmieszano 45 g sody i 10-12 g wapna gaszonego. Naczynia przykrywano przez 2-3 dni, od czasu do czasu mieszano i czekano na pojawienie się „kostki”. Jego znakiem jest bursztynowo-żółty kolor roztworu z folią na niebiesko-czerwonym odcieniu. Jeśli chcesz właściwej fermentacji - utrzymuj roztwór w cieple. Zaburlit - połóż trochę limonki. Aby barwić 1,5-2 kg wełny w 10 l wody, dodaje się 40-50 g sody i połowę „kostki”, „macicy”, wełnę zanurza się tutaj na 30–35 minut i suszy na powietrzu. Jeśli chcesz ciemniejszej przędzy, powtórz procedurę, dodaj do pierwotnego koloru w osłabionym roztworze z „macicy”.Chłopi ukraińscy wyróżniali kolor „sześcianem” nie tylko kolorem, ale także zapachem.
Bez wiedzy chemicznej krajowi rzemieślnicy z eksperymentów wywnioskowali, że alkohol powstaje z fermentacji skrobi w mące i zbożach, które w pewnych warunkach zamieniają się w kwas octowy, aw innych warunkach służą jako alkoholowy ekstrakt farby.
Wzrost ceny barwnika o wysokiej jakości wraz z rozwojem fabryk tekstylnych, tkanin, a następnie tkalni. Kiedy pod koniec XVIII wieku w Europie doszło do przerw w produkcji farb, wszyscy byli zajęci - od Brytyjczyków po Holendrów. A „maestro podstępu”, minister francuskiego dworu Talleyrand, ze swoimi zawsze obecnymi kombinacjami dyplomatycznymi schował sumę z wieloma zerami.
Barwniki sztuczne są stopniowo zastępowane naturalnymi, dość często przewyższając dawną technologię prostotą. Na początku naszego stulecia przemysł zmniejszył ogromny wybór farb dla konsumentów zarówno do produkcji na dużą skalę, jak i do użytku domowego. Niektóre nazwy to: amarantowa czerwień, szkarłatna czerwień, królewska czerwień i błękit, brąz Bismarcka, zieleń gwinejska, zieleń malachitowa, kaszmirowa czerń, cała gama tak zwanych kolorów kadzi, dużo feniksa, przywracające spalone kolory.
Tymczasem brak dzwonków Offen i Lotosa pędzących przez wioski odwróciło wieśniaka od tradycyjnych metod farbowania i farbowania. Niezaprzeczalna jakość jest zachowana w farbach roślinnych - nie blakną tak intensywnie jak farby fabryczne. Cóż co dom barwniki nie ogłuszają jasności, są to kolory rosyjskiej natury, w których dominują półtony. A nasze matki wiedziały tylko na podstawie informacji o sklepie handlowym „Dzianina”, który został otwarty po wojnie z Newskim w Leningradzie i został natychmiast nazwany „wysoką śmiercią dla mężów”. Rodzice obnosili się w domowych sukienkach wykonanych z przędzy wełnianej, barwionego rumianku i liścia brzozy, korzeni szczawiu i soku z czeremchy, bazii olchy i kory tarniny, świerku, śliwki. Jak pokazały kobiety na wybiegach robótki ręczne w teatrach, które budziły się w spokojne dni, w podróżujących cyrkach, w salach filharmonicznych.
Podobnie jak spinning, dobry kolor płaszcza wymaga cierpliwości dłużej niż sama nić. Przędza z dzianiny jest przenoszona na motkach, najlepiej na sto gramów w celu ułatwienia przetwarzania, i wiązana w kółko w 4-6 miejscach za pomocą tej samej wełnianej nici. W większych motkach krawaty są wykonane nie przez jedną pętlę, ale przez podzielenie na 3-4 warstwy. Więc lepiej się rozciągają i plamią. Guzki potrzebują silnych, abyś nie musiał rozwiązywać mieszanych nici - macocha kara pasierbic.
Nie bez powodu skończona przędza została powieszona w wiosennym słońcu. Powietrze, światło i wilgoć wybielają nić, po czym jest bardziej podatna zarówno na pranie, jak i farbowanie. Jeśli nie okazało się, aby odmłodzić motki, należy je umyć z zapałem. Na początku wełnę pra się bez mydła i innych dodatków w wodzie o temperaturze ciała. Ani teraz, ani po nacieraniu nici, nie ściskają się, nie robią nic, co prowadziłoby do skurczu, spłaszczenia włókien.
Proste ciemne mydło do prania jest strugane tak małe, jak to możliwe (na tarce), a ćwierć kawałka w emaliowanej misce rozpuszcza się w ciepłej wodzie do uzyskania piany. Motki są namoczone, pomarszczone, lekko ściskane i obracające się. Błoto lepiej odchodzi po dodaniu 3-5 łyżek amoniaku do pojedynczego prania partii przędzy *. Wystarczy kostka mydła, aby wyprać 1 kg przędzy na osobę *. Re odbiór. Umyta wełna z połyskiem, czysty biały kolor, puszysta, miękka w dotyku po serii płukań. Ale jeśli na nitkach nadal znajduje się szara powłoka, pranie nie jest zakończone. Źle umyta przędza i barwiona nierównomiernie będzie w kolorze piebaldu, powalonym, matowym. Mydło nie pomogło - wpływamy na temperaturę. 100 g neutralnego mydła rozcieńcza się w 3 litrach wody, a motkach zanurza się w roztworze, aby pasowały swobodnie i zostały pokryte warstwą płynu. Roztwór ogrzewa się przez co najmniej pół godziny, chociaż nie zaleca się doprowadzania do wrzenia.
W trudniejszych przypadkach wełna jest przebarwiona wodorosiarczynem.Roztwór z motkami ogrzewa się przez 10 minut i wlewa się tutaj kwas octowy 10-15 g na 1 litr. Po pół godzinie, nadal ogrzewając, nici są myte. Przed suszeniem po prostu spłukują motki i dokładnie wybielają, a na koniec w lekko kwaśnej wodzie (z octem) lub wywar z liści brzozy. Przędza stanie się bardziej miękka. Jest wykręcany bez skręcania, co jest wygodne w wirówce pralki.
Najprostsze ułatwi pranie dużej partii wełny osprzęt - zbiorniki myjące i walce wyciskające. Potrzebnych jest pięć zbiorników, są to ocynkowane pojemniki z podwójnymi ściankami i między nimi uszczelką termoizolacyjną (ryc. 36, nr 2/1997). Perforowany kosz na wełnę jest wkładany do 30-litrowego zbiornika, na dole zamontowany jest piec elektryczny o mocy 500 W. Pokrywa z izolacją termiczną wewnątrz jest bardzo szczelnie przymocowana do zbiornika. Zużyte rozwiązanie przechodzi przez kran na dnie naczyń. W pierwszych trzech zbiornikach przędzę myje się mydłem, w pozostałych - spłukuje się czystą wodą. Wszystkie przetwarzanie odbywa się w temperaturze roztworów nie wyższej niż 45 ° C i spłukuje się w bardzo chłodnej wodzie. Wełna niepoddana wirowaniu będzie również prana w zbiornikach.
Ekstrakcję przeprowadza się za pomocą wałków (ryc. 37, nr 2/1997), dwóch żeliwnych cylindrów o długości roboczej 250–300 mm i średnicy 80–100 mm. Rolki pokryte są gumą lub taśmą wełnianą. Obsługiwać za pomocą silnika elektrycznego.
Nici, umyte i wykręcone, przekształcają się podczas farbowania, jak Iwan Błazen w bajecznym kotle. Naturalny materiał - włókna wełny - pochłania barwnik organiczny, a substancje pomocnicze, utrwalacze, trawienia pomagają tworzyć nierozpuszczalne kompleksy na powierzchni przędzy.
Farba jest przygotowywana wcześniej. Potrzebne będą cztery razy więcej świeżych surowców niż suszone. Z reguły części rośliny zawierające barwnik - liście, korzenie, łodygi, kwiaty, owoce - są mielone tak bardzo, jak to możliwe, nalegane przez 5-6 godzin w zimnym deszczu, rzece, destylowanej lub w inny sposób oczyszczonej wodzie z zanieczyszczeń i gotowane, w zależności od surowców, 15-30 minut. Oprócz temperatury na proces wpływają alkalia, mieszając niewielką ilość potasu lub sody kalcynowanej w roztworze.
Nowa porcja materiału roślinnego jest mieszana z nową i golona, aż do uzyskania koloru o pożądanej gęstości. Zdarza się, że świeży surowiec jest wprowadzany do bulionu po raz trzeci i czwarty. Po przefiltrowaniu masę wylewa się nową wrzącą wodą i gotuje przez 15 minut, a płyn wlewa się do pierwszego bulionu. Ekstrakt przesączono przez sito i kawałek płótna, broniono, odparowano do odpowiedniego stężenia farby.
12 litrowe wiadro wody lub więcej gotuje się na 1 kg wełny, dzięki czemu motki są wolne i całkowicie pokryte roztworem. Farbę wlewa się do części filtrowanej i mieszanej z wodą w małym naczyniu. I na pierwszej racie, a następnie z kolejną przędzą w roztworze nie powinno być, jest usuwany na czas, gdy nakładana jest kolejna porcja barwnika. Niezwykle ważne jest, aby po takim dodatku cała wełna została zanurzona w farbie jednocześnie, w przeciwnym razie motki mogą różnić się odcieniem i głębokością malowania.
Zaczynają malować w 40-60 stopniowym roztworze, stale mieszając i równomiernie przez pół godziny, doprowadzając temperaturę do nie więcej niż 90 ° C. W tych granicach prowadzą piękniej. Po pierwszej połowie godziny przędza jest usuwana z barwnika i 1–1,5 łyżki soli, zwykle soli kuchennej, rozcieńcza się w roztworze, chociaż wcześniej z powodzeniem stosowano zarówno Glaubera, jak i sól morską. Nowe pół godziny, motki trzymane są w solonym barwniku, usuwane, myte 2-3 razy w czystej wodzie i traktowane jednym z utrwalaczy lub zaprawek rozpuszczonych w gorącej wodzie z esencją octu. W zależności od farby i plamy nici pozostawia się do całkowitego ochłodzenia w roztworze barwnika, czasem w wodzie z plamą, przesuwając dolne warstwy na górę i odwrotnie. Widząc, że zaczął się barwnik, przędzę spłukuje się (nie myje) w ciepłej i lekko mydlanej pianie. Nadmiar barwnika znika. Wątki nie zostaną wtedy zrzucone. Po tym wszystkim barwioną wełnę płucze się, najlepiej pod bieżącą wodą, aż stanie się całkowicie przezroczysta.W ostatniej kąpieli do wiadra dodaje się 1 łyżkę octu lub 10-20 g kwasu siarkowego, po 3-5 minutach przędza zyskuje miękkość i połysk. Ta metoda mocowania farby nazywa się piskiem.
Wielu ekonomistów domowych nieumyślnie używa słowa „gotować” do farbowania. W przypadku wełny śmierć jest jak gotowanie. W wodzie doprowadzonej do temperatury wrzenia włókna wełny pęcznieją do tego stopnia, że rozpuszczają się z następnych kilku stopni ciepła. Motki Zaparka w 99-100 stopniach całkowicie niszczą strukturę włosów, dwieście - płaszcz topi się, rozprasza w bezkształtną masę. Dlatego zauważamy, że przy tak pozornie prymitywnym sposobie barwienia, jak bicie-gotowanie, nici nie ucierpiały, rozgrzane do czerwoności kamienie nie dały temperatury wrzenia farby razem z farbą.
Przez długi czas ludzie zdawali sobie sprawę z wpływu związków organicznych na zdolność włókien wełny do wchłaniania farby. Pod wpływem kwasu octowego, chlorowodorowego i innych kwasów wełna jest bardziej podatna na farbowanie, a sole stołowe, morskie i glaubera wydają się wypierać barwniki z roztworu do przędzy.
Podczas opuszczania motków farby zawsze martwisz się, że ona mocno przylega, aw przyszłości, gdy mycie nie wykaże kameleonizmu. Aby to zrobić, wraz z kwasowymi środkami utrwalającymi, stosuje się zaprawy - złożone sole żelaza, miedzi, cynku, chromu, glinu, potasu, zawierające jony metali ciężkich i rozpuszczalne w wodzie. Na 1 kg wełny zużywa się 20 do 200 g takiej substancji. Dość często ubieranie poprzedza farbowanie. Jeśli zostaną wprowadzone już pod koniec procesu, przędzę pozostawia się do barwienia, a kompozycję ogrzewa się przez około godzinę. Ponownie motkach usuwa się z roztworu barwnika przed wlaniem do niego utrwalacza.
Wybierając farby i środki utrwalające, musimy liczyć się ze skutkami ubocznymi, które w wielu okolicznościach wykazują sole i kwasy. Tak więc zimny kwas solny powoduje niebieskie i fioletowe fale w płaszczu. Przez osłabienie struktury włosów wodny roztwór kwasu siarkowego jednocześnie rozjaśnia włókna. Z potażu, sody kalcynowanej są niegrzeczni. Potaż i napoje gazowane również wynagradzają przędzę nieporządnym, trudnym do zabarwienia odcieniem. Ale w obecności glicerolu zasady zwiększają podatność wełny na barwniki. Z chloru włókna nabierają jedwabnego połysku, ale wełna, która pochłonęła chlor, nie jest w stanie zrzucić. Chlorowany nie kurczy się podczas prania i prania, ale zaczyna chętnie przyjmować farbę jak jedwab. W przeszłości podczas przetwarzania surowców za pomocą chloru uzyskiwano „wełnę jedwabną”.
Prawie w każdej miejscowości znane są ich rośliny barwiące, a ich kolory to oczekiwana głębia, nasycenie, jasność. Są mistrzowie, którzy otrzymują do 40 odcieni tego samego koloru. Jednocześnie farba jest wydobywana zarówno z rzadkich roślin, jak i tych, które prawie pod nogami wszystkich. Nasza rozmowa dotyczy najczęściej spotykanych osób, które w większości przypadków przebywają w gospodarstwie domowym.
Kolor czerwony Sok z dojrzałej przędzy z jagód wiśniowych barwiony nawet bez utrwalacza. Podobny barwnik zawiera młode gałęzie i liście rokitnika, zebrane przed kwitnieniem. Barwniki znajdują się również w dojrzałym bzu czarnym, w trawie kwitnącego oregano, korze cierniowej lub korze kory gotowanej w likierze. Czerwona farba jest przygotowywana z korzeni łóżka, glistnika, wykopanego do kwitnienia, przy użyciu soli cyny, zasady lub octu jako utrwalacza. Opadłe liście klonu będą miały ciemnoczerwony kolor, jeśli płaszcz zostanie potraktowany siarczanem żelaza przed barwieniem. Świeże liście dzikiej jabłoni pozostawiają ciemny szkarłatny ślad po opatrzeniu przędzy dichromianem potasu.
Żółty kolor. Od złotych do ciemnożółtych odcieni, wełna pochłania farbę pobraną z kwiatów rumiankowej apteki, a farba mocno wniknie we włókna, jeśli 1 łyżka soli kuchennej zostanie nałożona na wiadro wywaru jako środek utrwalający. Kolejny starożytny barwnik znajduje się w kwiatach nieśmiertelnika. Biała przędza jest uzyskiwana w kolorze mono żółtym. Pod koniec barwienia rozpuść 1 łyżkę chlorku sodu w 5 l roztworu.
Odcienie żółtego zmieniają się wraz z koncentracją wywaru.Jasnożółty i żółty ekstrakt daje opadłe liście lipy. Wełna jest wstępnie zwilżona siarczanem miedzi. W liściach i młodej korze brzozy zebranych wczesnym latem występują jaskrawo żółte i oliwkowe kolory. Dla czysto żółtego koloru używane są tylko liście. Barwienie należy utrwalić ałunem. W połączeniu z ałunem, przędzą o różnych odcieniach żółtej trawy centaury, kwiatami nagietka, pasmami, świeżymi kiełkami rozmarynu, jesionem i korą olchy, świeża kora kruszyny wytworzy przędzę o różnych odcieniach.
Kolor zielony. W wywar z igieł i stożków świerk uzyska kolor wiosennej zieleni motkach przędzy, pod warunkiem, że w tym samym czasie co farba, do kompozycji zostanie dodany siarczan miedzi. Inne odcienie zieleni dadzą wełnę barwioną ekstraktami z ziemniaków i marchwi, łodyg i liści pomidorów oraz liści czarnego bzu. Za pomocą wiosny wszystkie młode rośliny wyodrębnij zielenie z Czarnobyla. Po barwieniu przędzę należy przechowywać w roztworze dichromianu potasu. Jeśli chcesz uzyskać ciemniejszy zielony kolor, siarczan żelaza rozcieńcza się roztworem farby. Trwałe zielenie można uzyskać z zielonych kwiatów rumianku, farba osadzi się w niciach, jeśli do roztworu doda się 1 łyżkę soli kuchennej na 5 litrów kompozycji. W przypadku zielonych barwników, oprócz siarczanu miedzi, odpowiednie są również sole cyny lub ałunu. Doświadczeni barwnicy w tym przypadku unikają zasad, grzeszą na nich, że zabarwienie z udziałem dodatków alkalicznych jest wyblakłe, matowe, nie w pełnej mocy.
W liściach dzikiego szczawiu jest dużo zielonego barwnika, łodygi skrzypu błotnego, wewnętrznej kory czeremchy i jagód jałowca. Przędza zmieni kolor na zielony w soczystą zieleń w wywar z wewnętrznej kory topoli, gdy motkach po raz pierwszy trzyma się w roztworze siarczanu żelaza (1:10).
Kolor niebieski Liście dzikiej gryki gotuje się, aby uzyskać gęsty (jak mówi praktyka, pełny) niebieski. Wcześniej używali wyciągu z gryki, gdy chcieli przybliżyć kolor zabarwienia bardzo modnemu wówczas indygo. Przędza zmienia kolor na niebieski, będąc wywar z korzeni omanu, tym bardziej im młodsze, tym cieńsze są korzenie, których skóra jest bogata w barwnik. Niebieska farba jest również izolowana z wysuszonych lub po prostu wykopanych korzeni rdestu (alpinisty). Dla czystości tonu ważne jest, aby korzenie zmyć z ziemi z tymczasową dokładnością.
Ciemnoniebieski kolor nadają jagody jeżyny, łodygi lycopodium plundera, liście wyda (jego synonimy to winyl, winyl, kowal), trawa szałwiowa łąkowa w połączeniu z octem jako środkiem utrwalającym. Dzięki dużej rolce do koloru fioletowego jagoda i płaszcz yagl-lakmus-nick są farbowane, w ostatnim stuleciu niezwykle popularny barwnik wśród Francuzów. Jagody jagodowe są zabarwione ałunem.
Kolory brązowy i czarny. Nakręcony wiosną, zanim liść się odwrócił, kolczyki osiki są pełne brązowego barwnika. Jeśli siarczan miedzi zostanie dodany do bulionu przed barwieniem, można spodziewać się wyraźnego brązowego koloru, po malowaniu dodana farba siarczanu żelaza gęstnieje do czerni. Brązowy kolor zostanie uzyskany ze stężonego roztworu barwnika z szyszek jodły, jeśli ałun zostanie dodany na początku barwienia. Czarny z brązowym odcieniem będzie pochodzić ze skórki niedawno usuniętego granatu, pod warunkiem, że siarczan miedzi zostanie dodany do roztworu na końcu koloru, w przybliżeniu taki sam wynik można uzyskać przy barwieniu przez ekstrakcję z wierzchu łodyg ziemniaka, gdy tylko kopie się bulwy, a kompozycję rozcieńcza się roztworem siarczanu żelaza przed zanurzeniem motkach farby.
Brązową farbę pozyskuje się z suchej kory rokitnika, kory śliwy, wierzby, jarzębiny, osiki i świerku. Siarczan miedzi, siarczan żelaza oraz oba zaprawy i alkalia nadadzą fortecę kolor.
Dla kolor szary Możesz użyć kory dębu, olchy czarnej i szarej, cierni, kory brzozy. Jasnoszary odcień będzie pochodził z interakcji ekstraktu z szarej olchy z alkaliami lub ałunem, można uzyskać średnio szarą farbę, jeśli do bulionu zostanie dodany siarczan alkaliczny lub miedziany. W przypadku ciemnoszarego koloru jako środek utrwalający przyjmuje się jeden siarczan miedzi lub siarczan żelaza.
W znacznej części farbujących roślin substancja barwiąca zmienia kolor pod wpływem środków utrwalających i zapraw. Od czasów starożytnych Syberyjczycy używali kadzideł jako źródła farby. Nasycony ekstrakt przygotowano dla koloru zielonego, utrwalając go w nitce niewielką ilością zasady. Stare liście i kłącza gotowano do ciemnozielonego lub czarnego koloru, ostrożnie trawiąc przędzę roztworem związków zawierających żelazo. Kiedy zaprawia jest farbowana solami chromu, płaszcz staje się khaki.
Trawa papryki wodnej o ostrym smaku pieprzu świeżych liści jest nasycona substancją barwiącą, która okazuje się złota, złotozielona, stalowa lub ochronna, jeśli przędza jest odpowiednio traktowana roztworem siarczanu miedzi, dichromianu potasu (chrompeak) lub związków żelaza.
Klasyczny kolor czarny Od niepamiętnych czasów wykonano je z wywaru z kory dębu, poprzedzając farbowanie przez ubieranie wełny roztworem związków żelaza. Jeśli wymagane było khaki, do kaptura dodawano chrompeak. Z jednej dziurawca zwyczajnego wykwalifikowany barwnik wyodrębni najmniejszą farbę w sześciu kolorach. Napar w zimnej wodzie otrzymuje żółte i zielone kolory z kwiatów. Gorący rosół z trawy, grubszy lub słabszy, nada przędzy czerwony lub różowy kolor. Gdy barwnik odparowuje przez długi czas, nić nabiera koloru ciemnego burgunda. Po zastąpieniu ałunu zaprawą ze związków żelaza przędza zmieni kolor na niebieski.
Skoncentrowany wywar z kwiatów krwotocznego produktu leczniczego zabarwi nitkę na czerwono, słabszy roztwór da różowy kolor. Najczęściej siła barwiąca była znana za korzeniami i kłączami zawiesiny krwi, z bulionu w Rosji tradycyjnie tworzyły czarno-niebieski barwnik, który należy wytrawić płynem zawierającym żelazo. Stojący pięciornik (na ulicy - dziki galangal) pomoże z czerwonym barwnikiem, jeśli ałun zostanie dodany do bulionu. Przędza w kolorze czarnego węgla stanie się siarczanem żelaza podczas długotrwałego barwienia w tym samym kapturze.
W nowym kolorze mącznica lekarska (ucho niedźwiedzia), która wygląda jak borówka brusznica, reaguje na różne plamy i mącznicy lekarskiej. Jeśli chcesz czerwony barwnik, roztwór wywaru siarczanowego wlewa się do wywaru z liści. Po dłuższym przytrzymaniu motków przędzy w tej kompozycji zmienimy kolor na fioletowy. Jeśli to konieczne, czarny i niebieski kolor w bulionie do farbowania, musisz zrobić ałun amonowo-żelazowy. Zwiększając lub zmniejszając gęstość wrzenia, a także ilość zapraw, zmienimy odcienie kolorów. Na przykład, jako jeden z pośrednich, z mącznicy lekarskiej, podczas przetwarzania z ałunem, możesz uzyskać szlachetny jasnoszary odcień.
Wydaje się, że zachowuje się z akwafortą i serią trzech części. Kaptur na wełnę pochodzi z liści i kwiatów. Podczas interakcji z solami metali powstaje roztwór barwiący w kolorze kremowym, brązowym lub pomarańczowo-żółtym.
Gotowane opadłe liście osiki z siarczanem miedzi wlanym do roztworu przed barwieniem nadają płaszczowi bogaty brązowy kolor. Kaptur zmienia się w zielony barwnik, jeśli zostanie do niego dodany dichromian potasu. Gdy, równocześnie z początkiem barwienia, siarczan żelaza zostanie użyty jako zaprawa, przędza stanie się przyjemnym szarym kolorem.
Wiele odcieni piasku obiecuje gałąź rozmarynu bagiennego. Po moczeniu surowców przez jeden dzień, przefiltruj wodę i opuść do niej przędzę, która jest powoli i długo ogrzewana (do czterech godzin), testując uzyskany kolor za pomocą próbek. Jeśli dodasz 10 łyżeczek soli kuchennej na 1 kg wełny, nici staną się jasne szkarłatne.
Ledum zareaguje zieloną farbą na dichromian potasu (do 150 g tego zaprawy wydano na 1 kg przędzy). Po pierwsze, motkach poddaje się działaniu roztworu utrwalającego, utrzymując najwyższą temperaturę (tj. 90 ° C) przez dwie godziny. Po przędzy suszy się. W międzyczasie rozmaryn gotuje się przez 3-4 godziny, roztwór schładza i marynowaną wełnę dodaje się do zimna. Następnie roztwór ogrzewa się w najwyższym możliwym stopniu (nie wyższym niż temperatura wrzenia), utrzymuje przez całą godzinę. Po upływie tego czasu nadal farbują nici w cieczy chłodzącej. Wokół tej samej pracy na szaro-brązowy kolor, tym razem przy użyciu ałunu (na 1 kg przędzy 150g). Naprzód cewki są podgrzewane w roztworze utrwalającym, chroniąc je przed gotowaniem.Po pół godzinie przędzę przenosi się do barwionego roztworu rozmarynu i ogrzewa do temperatury granicznej 90 ° C przez godzinę.
Miłym zaskoczeniem dla tych, którzy nigdy nie używali tej barwionej rośliny, będzie kolor piasku rzecznego z głuchych pokrzyw. Przędzę traktuje się roztworem ałunu (1 kg - 190 g utrwalacza), jak w poprzednim przypadku. Surowce moczone w wodzie przez 4 godziny, gotować i filtrować. Wełna zanurza się na godzinę w farbie, próbując utrzymać w roztworze temperaturę około 90 ° C.
Czas spędzony zwykle nie jest szkoda, gdy kolorowanie odbywa się skórką cebuli. Jest dużo łupin - na 1 kg przędzy około 8 kg, jeśli celem jest ciemnożółty kolor, a połowa to jasnopomarańczowy barwnik. Przed farbowaniem płaszcz przechowuje się przez pół godziny w bardzo gorącym roztworze ałunu (zużycie utrwalacza na 1 kg przędzy - 150 g). Pół godziny plewy gotuje się przez cztery godziny. W koncentracie barwnika motkach pozostawia się na godzinę, ogrzewając roztwór, ale nie osiągając temperatury wrzenia. Po barwieniu przędzę należy pozostawić do ostygnięcia w misce z kapturem z cebuli.
W przypadku pomarańczowej farby łuski cebuli moczy się przez co najmniej siedem godzin, w przefiltrowanym roztworze wełnę ogrzewa się przez dwie godziny, a ciecz doprowadza się do stanu graniczącego z wierceniem do pierwszych „zmarszczek” na powierzchni wody. Przez cały ten czas górne i dolne motki są okresowo wymieniane.
Obliczenia surowców do malowania mogą być warunkowe. Ta sama roślina w różnych miejscach, w różnych latach, w różnych porach roku, suszona i świeża, zawiera nierówną ilość barwnika. Dlatego próbka pozostaje najlepszym doradcą barwnika. Zaostrzony biznes z wyborem utrwalaczy. Biały proszek ałunu jest przeznaczony głównie do farb o jasnych odcieniach - żółtym, szarym, szkarłatnym. Niebiesko-zielone kryształy siarczanu miedzi nadają się do uzyskania nasyconych żółtych, zielonych, brązowych kolorów. W przypadku ciemnych kolorów - szarego, brązowego, zielonego, czerwonej cegły - wybiera się głównie żółto-zielone kryształy siarczanu żelaza.
Przed wysuszeniem barwionej przędzy pozwól, aby woda spłynęła z niej w jak największym stopniu. Lekko ściskając motki, są zawieszone, wyprostowane, w cieniu, w zakątku wściekłości wiatru, aby nie przeciął nici. Wymuszone suszenie przez ogień, przed urządzeniami elektrycznymi wspaniale jest przyspieszyć odparowywanie wilgoci, ale prawie na pewno spowoduje nieodwracalne problemy - włókna kurczą się, a kolor starzeje się przed naszymi oczami, matnieje, po 80 ° C całkowicie ciemnieje. A wełna zaczyna emitować opary amoniaku.
Nie jest trudniej dbać o produkty wykonane z przędzy barwionej barwnikami roślinnymi niż przetworzone barwnikami fabrycznymi. Może działają nieco bardziej osobliwie, gdy musisz pozbyć się wszelkiego rodzaju miejsc. Ale to także najbogatsze przeżycie ludowe.
Tłuste plamy zejść na przędzę jasnych tonów, złagodzony taką kompozycją. Do schłodzonego roztworu dodaje się do połowy zagotowane 2 l wody z 60 g korzenia mydła (lukrecja) i 30 g 10% amoniaku. Części odzieży zwilżone tym produktem są prane wodą.
Mieszanka 200 części białego mydła, 250 części sody węglowej i 10 części świeżej żółci wołowej jest jeszcze bardziej aktywna. Używają kompozycji, najpierw próbując, jak zachowuje się barwiona przędza na wolnym motku.
Jeśli plama zostanie potraktowana roztworem następujących składników, nie nastąpi utrata nawet najbardziej delikatnych kolorów. Dwie części zielonego mydła miesza się w trakcie ogrzewania z 1 częścią amoniaku, okresowo wylewając naftę (4 części) i oczyszczoną terpentynę (1 część). Wełna zostanie wyczyszczona nawet zimną wodą.
Zalane miejsca na produktach wełnianych można przetrzeć połowę cebuli i wyprasować ją przez czterokrotnie złożony ręcznik papierowy.
Krople kawy zmyje glicerynę rozpuszczoną w letniej wodzie. Wciąż mokra rzecz wyprasowana od wewnątrz.
Ślady traw usuwa cienką warstwę zawiesiny z chlorku cyny, pod warunkiem że zostanie szybko zmyty miękką wodą.
Plamy z tuszu osłabia i usuwa, zwłaszcza na grubej, luźnej przędzy, pół świeżego pomidora.
Plamy krwi zmyty mlekiem, chlorkiem sodu, amoniakiem.
Świeże ślady potu nie pozostanie z roztworu boraksu lub amoniaku. Stary, ostro wykazujący reakcję alkaliczną, należy potraktować 5% roztworem kwasu szczawiowego, a na czerwono - 1% roztworem chlorku cyny.
Jagody i soki owocowerozlane na przędzę wełnianą rozpuszcza się w gorącej pianie mydlanej. Obiekt spłukuje się czystą wodą, w której miesza się bardzo mało amoniaku i hiposiarczynu.
Plamy z mleka na ciemnej wełnie impregnowane są kompozycją amoniaku i wódki pobranej po 60 g i 15 g chlorku sodu. Zmyć letnią wodą i parą z niewłaściwej strony produktu.
Plamy z moczu usuwa się alkoholem, sokiem z cytryny lub 3-4% kwasem winowym, przewlekłe przyjmują 10% roztwór kwasu szczawiowego.
Tytoń, zjedzone do przędzy, usunięte przez pocieranie dotkniętego obszaru żółtkiem jaja alkoholem winnym, przemyte wódką, a następnie gorącą wodą.
Plamy Czekoladowe posmarowane żółtkiem jaja i gliceryną, umyte ciepłą wodą i wełnianą rzeczą jeszcze mokrą, wyprasowane po stronie przedniej niezbyt gorącym żelazkiem. Z białą wełną czekolada wyjdzie ze słonej wody.
Spray do szampana umyte kawałkiem lodu owiniętym lnianą serwetką.
Aby pojawił się w otchłani ciemności czerwonej jak ogień ...
Na innym kontynencie Scytowie mieli podobny obrządek. W swoich pochówkach archeolodzy znaleźli przykucnięte postacie i czerwone kości. Starożytni ludzie zamieszkujący wybrzeże Bałtyku bardzo faworyzowali czerwony kolor.Otrzymali farbę z prostego oregano (nazwa rośliny pochodzi od łotewskiego słowa „czerwony” i litewskiego „czerwonej przędzy”) zmieszanego z liśćmi jabłka i z korzeni jednego z gatunków bedstraw (Galium), a także z lokalnych mchów.
W Rosji czerwony znaczył piękny. Przędza tego koloru o jasnych odcieniach malin, szkarłatu lub szkarłatu - cynober - została zabarwiona karminem, cynobrem, koszenilą zawartą w owadzie. I farba była czasami nazywana koszenilową.
Spośród wielu cudów, jakie Grecy widzieli w Indiach, będąc tam w III wieku pne, uderzyło ich jasne, słoneczne odcienie barwników wydobytych z roślin. W poszukiwaniu lokalnych tkanin i barwników statki handlowe z Chin, Afryki i Arabii pływały po morzach i oceanach. Z korespondencji dyplomatycznej Iwana III z Kazimierzem Litowskim dowiadujemy się, że nasi kupcy z zagranicznych towarów wybierali orientalne tkaniny, farby i przyprawy. W 1489 r. Karawana statków z 120 kupcami z Moskwy, Tweru i Nowogrodu popłynęła do transportu Tavan na dolnym Dnieprze i została okradziona w drodze powrotnej. Ryadowicz Obakum Jeremajew, syn Krasiłnikowa, który miał miejsce handlowe na placu Nowogrodzkim, rabusie obrabowali 20 ryugów szafranu, 11 litrów robaka „jedwab”, 3 białe kadzidełko kant-tari i wiele więcej za 70 rubli.
Bez względu na to, jak dobre są zagraniczne barwniki, nie wszystkie można przechowywać. Ludzie uważnie przyglądają się temu, co jest w pobliżu w królestwie roślin i zwierząt, i znajdują coś podobnego. Okazało się na przykład, że indygo, boski niebiesko-niebieski kolor, który po raz pierwszy odkryto w Indiach, zawiera krzewy i trawy (rośliny indygo) związane z indygofonem, które są powszechne w różnych częściach świata.
Niektóre lokalne kolory są tak atrakcyjne dla serca, że stają się barwami narodowymi. W krajach skandynawskich zbierają mech górski na kamieniach, daje wrzosowi kolor butelki. Na zieleni używaj porostów z powalonych drzew i suchych gałęzi. W Irlandii substancje barwiące uzyskuje się z czerwonych alg morskich. W strefie tropikalnej łączą się z korą z kampusu, kaeput, fernambuk i innym drewnem sandałowym. W Rosji trawa to farba do trawy. W Naddniestrzu umiejętnie farbuje wełnianą przędzę w kolorach niebieskim, czerwonym, żółtym i czarnym - na „haftowanie” bielizny. W Dvinie wełna jest barwiona w tych samych kolorach na produkty zagraniczne (drzewo sandałowe, fuchsin), inne kolory uzyskuje się poprzez ekstrakty z liści, korzeni, łodyg, owoców, kwiatów lokalnej społeczności roślin. Na Syberii odkryli drzewo sandałowe, tylko zapach fiołków, rośliny tej samej rodziny z rokitnikiem (Phamnus davurica).
Technika barwienia ewoluowała w oryginalny sposób. Podobnie jak w Europie, kołatki rozwinęły swój biznes. Chłopaki chodzili po wioskach, większość z prowincji Moskwy i Jarosławia, i ręcznie drukowali wzory na tkaninach za pomocą wzorów tkanin.
Innym rodzajem barwienia jest gotowanie lub dmuchanie. W regionie Wołogdy była to najczęściej praca sezonowa. Zima się skończyła, włosy gospodyń domowych są odwijane i przenoszone na motkach. Cała populacja kobiet wylewa się na brzeg rzeki, gasi światła, płonie oparzonymi kamieniami. Motywy ułożone są w buki (wanny z otworem u dołu przykrytym drewnianym korkiem). Z góry pokrywają wannę popielniczką - kawałkiem płótna i wlewają popiół, dociska środek popielniczki w dół i tworzy filtr. Wodę wylewa się na popiół, a rozgrzane do czerwoności kamienie opuszcza się tutaj, ogrzewając, aż woda zamieni się w bąbelki. Buk pokryty jest innym płótnem i deskami. Kamienie chłodzące są wymieniane na te wyjęte z ognia. To trwa nieprzerwanie jeden dzień.
Podczas gotowania procedura przebiega w kilku etapach i na różnych podstawach - soda, potaż, witriol, alkaliczny. Na Jeniseju używali głównie popiołu. Pierwszym krokiem jest przygotowanie ługu. Dwie garście czystego popiołu brzozowego wlewa się do kosza o pojemności wiadra, garść suszonej trawy zawierającej farbę, naczynie podpala się - gotuje. Wrzącą ciecz wlewa się do wanny, filtrując przez rzadkie płótno.Pięć do sześciu takich pojemników jest przechowywanych w likierze, licząc według objętości surowców, pozwala się im osadzić. Z przesianej osiki jesionowej zagniatanej na ciepłej wodzie, takiej jak glina, trzy koloboki, włóż je do piekarnika na noc, pozwól im stwardnieć jak kamyki.
Teraz zaczynają malować. Dno żelazka pokryte jest cienką warstwą popiołu, a na nim umieszczona jest płócienna torba z rośliną koloryzującą i kamień na górze. Następnie ponownie wlewają warstwę popiołu, dodają ciepłej wody i wysyłają naczynia do piekarnika - aby odparować farbę do rana.
Następnego dnia instruowany jest sześcian. Do tego czasu „głowa” jest gotowa - garść przesianej mąki żytniej, wstępnie sfermentowanej w małym garnku z drożdżami bardzo wysokiej jakości. „Głowę” wlewa się do sześcianu - drewnianej kadzi z wąskim dnem i rozszerzonym blatem. Wczoraj pamiętam, że gospodarze zostawili alkaliczny roztwór w spokoju. Teraz gotuje się z kowalami i przekształca w kadzi. Przed ostatnią porcją farba jest dodawana do kostki. Bez wyjmowania zawartości z torby przetrzyj niewielką ilością alkoholu i wstrząśnij w wannie. Są koloboki nasączone alkoholem i lekko posiekane.
Wieczorem sprawdź, czy kostka jest gotowa. Zanurz 2-3 razy cewki wełny lub kawałek tkaniny. Zostanie wykopany - przędza lub materiał zacznie „chodzić”. Przędza jest łatwiejsza. Wełna opuszczana jest w nocy na dół, wiążąc kamień, aby się nie pojawił. Przed następnym gotowaniem, w momencie wprowadzenia świeżych alkaliów i „głowy”, motki są usuwane. A więc do trzech razy, jeśli chcesz gryźć poprawnie. Zawartość kadzi doprowadza się do wrzenia przez świecące kamienie. Z płótnami bardziej kłopotliwymi. Zwykle kawałek jest malowany na 6-8 m. Stopniowo rozkłada się go w sześcianie, przesuwając palcami po krawędziach i zapobiegając utonięciu. Mokre części - „ściany” płótna - są układane na pokładzie, farba spływa z nich do odsłoniętych naczyń. Po wysuszeniu na słońcu lub w chacie tkanina jest dwukrotnie poddawana bańce.
Przed pracą dawna farbiarka fumiguje kadź trawą Bogorodskaya (tymianek), a zanim rozpryskuje „głowę” roztworem, wypowiada oszczerstwo „słowa są silnie wyrzeźbione”. Jeśli farba nie przylega, kostkę myje się kostką mydła lub złym okiem. Najbardziej prawdziwe jest odparowanie pojemnika i zalanie świeżymi alkaliami farbą.
Tak więc, w stylu syberyjskim, poczerniała, poczerniała, wełniana przędza zazieleniła i sandały. Puchary Yenisei osiągnęły prawie pełny szkarłatny kolor, używając maddera (Galium verum L.) i zieleni czapli (Ly-copodium). Wzięliśmy mąkę żytnią, drożdże i oba te zioła na kwas chlebowy. Pół nici przędzy trzymano przez dwie noce, spłukiwano, suszono, a obłędny proszek posypany proszkiem obniżano do bardzo gorącej, blisko wrzącej bulionu jednego obłędu, ale nie na długo. Przędzę suszono i spożywano na kaczkach. Biała owcza wełna była również barwiona na „ciętych” (szytych) pończochach.
Przez co najmniej dwa dni o tym samym składzie, tylko bez szaleństwa, wełniane nici były zazieleniane, dla żółtych, serpukhów (Serratula coronata L.), a kwiaty posypano zielenią, gorące, koniecznie dodając pakiet z popiołem.
Kiedy mieli już nawlec nici, gotowali ładunek mleka i kory brzozy. I w tej solance przędza była fermentowana przez trzy noce, suszona. Makir (Scabiosa - korzenie syberyjskiej rośliny torfowiskowej, stodoła, inna nazwa to kretyn) został odparowany w garnku w piecu przez cały dzień. Po gorącym barwniku cewki zostały podniesione świecącymi kamieniami, aż ciecz zaczęła szybować.
Pół kilograma otrębów pszennych gotowano na kostce sody w pięciu do sześciu litrach wody, a po ochłodzeniu do 50-60 ° C zmieszano farbę, zmieszano 45 g sody i 10-12 g wapna gaszonego. Naczynia przykrywano przez 2-3 dni, od czasu do czasu mieszano i czekano na pojawienie się „kostki”. Jego znakiem jest bursztynowo-żółty kolor roztworu z folią na niebiesko-czerwonym odcieniu. Jeśli chcesz właściwej fermentacji - utrzymuj roztwór w cieple. Zaburlit - połóż trochę limonki. Aby barwić 1,5-2 kg wełny w 10 l wody, dodaje się 40-50 g sody i połowę „kostki”, „macicy”, wełnę zanurza się tutaj na 30–35 minut i suszy na powietrzu. Jeśli chcesz ciemniejszej przędzy, powtórz procedurę, dodaj do pierwotnego koloru w osłabionym roztworze z „macicy”.Chłopi ukraińscy wyróżniali kolor „sześcianem” nie tylko kolorem, ale także zapachem.
Bez wiedzy chemicznej krajowi rzemieślnicy z eksperymentów wywnioskowali, że alkohol powstaje z fermentacji skrobi w mące i zbożach, które w pewnych warunkach zamieniają się w kwas octowy, aw innych warunkach służą jako alkoholowy ekstrakt farby.
Wzrost ceny barwnika o wysokiej jakości wraz z rozwojem fabryk tekstylnych, tkanin, a następnie tkalni. Kiedy pod koniec XVIII wieku w Europie doszło do przerw w produkcji farb, wszyscy byli zajęci - od Brytyjczyków po Holendrów. A „maestro podstępu”, minister francuskiego dworu Talleyrand, ze swoimi zawsze obecnymi kombinacjami dyplomatycznymi schował sumę z wieloma zerami.
Barwniki sztuczne są stopniowo zastępowane naturalnymi, dość często przewyższając dawną technologię prostotą. Na początku naszego stulecia przemysł zmniejszył ogromny wybór farb dla konsumentów zarówno do produkcji na dużą skalę, jak i do użytku domowego. Niektóre nazwy to: amarantowa czerwień, szkarłatna czerwień, królewska czerwień i błękit, brąz Bismarcka, zieleń gwinejska, zieleń malachitowa, kaszmirowa czerń, cała gama tak zwanych kolorów kadzi, dużo feniksa, przywracające spalone kolory.
Tymczasem brak dzwonków Offen i Lotosa pędzących przez wioski odwróciło wieśniaka od tradycyjnych metod farbowania i farbowania. Niezaprzeczalna jakość jest zachowana w farbach roślinnych - nie blakną tak intensywnie jak farby fabryczne. Cóż co dom barwniki nie ogłuszają jasności, są to kolory rosyjskiej natury, w których dominują półtony. A nasze matki wiedziały tylko na podstawie informacji o sklepie handlowym „Dzianina”, który został otwarty po wojnie z Newskim w Leningradzie i został natychmiast nazwany „wysoką śmiercią dla mężów”. Rodzice obnosili się w domowych sukienkach wykonanych z przędzy wełnianej, barwionego rumianku i liścia brzozy, korzeni szczawiu i soku z czeremchy, bazii olchy i kory tarniny, świerku, śliwki. Jak pokazały kobiety na wybiegach robótki ręczne w teatrach, które budziły się w spokojne dni, w podróżujących cyrkach, w salach filharmonicznych.
Podobnie jak spinning, dobry kolor płaszcza wymaga cierpliwości dłużej niż sama nić. Przędza z dzianiny jest przenoszona na motkach, najlepiej na sto gramów w celu ułatwienia przetwarzania, i wiązana w kółko w 4-6 miejscach za pomocą tej samej wełnianej nici. W większych motkach krawaty są wykonane nie przez jedną pętlę, ale przez podzielenie na 3-4 warstwy. Więc lepiej się rozciągają i plamią. Guzki potrzebują silnych, abyś nie musiał rozwiązywać mieszanych nici - macocha kara pasierbic.
Nie bez powodu skończona przędza została powieszona w wiosennym słońcu. Powietrze, światło i wilgoć wybielają nić, po czym jest bardziej podatna zarówno na pranie, jak i farbowanie. Jeśli nie okazało się, aby odmłodzić motki, należy je umyć z zapałem. Na początku wełnę pra się bez mydła i innych dodatków w wodzie o temperaturze ciała. Ani teraz, ani po nacieraniu nici, nie ściskają się, nie robią nic, co prowadziłoby do skurczu, spłaszczenia włókien.
Proste ciemne mydło do prania jest strugane tak małe, jak to możliwe (na tarce), a ćwierć kawałka w emaliowanej misce rozpuszcza się w ciepłej wodzie do uzyskania piany. Motki są namoczone, pomarszczone, lekko ściskane i obracające się. Błoto lepiej odchodzi po dodaniu 3-5 łyżek amoniaku do pojedynczego prania partii przędzy *. Wystarczy kostka mydła, aby wyprać 1 kg przędzy na osobę *. Re odbiór. Umyta wełna z połyskiem, czysty biały kolor, puszysta, miękka w dotyku po serii płukań. Ale jeśli na nitkach nadal znajduje się szara powłoka, pranie nie jest zakończone. Źle umyta przędza i barwiona nierównomiernie będzie w kolorze piebaldu, powalonym, matowym. Mydło nie pomogło - wpływamy na temperaturę. 100 g neutralnego mydła rozcieńcza się w 3 litrach wody, a motkach zanurza się w roztworze, aby pasowały swobodnie i zostały pokryte warstwą płynu. Roztwór ogrzewa się przez co najmniej pół godziny, chociaż nie zaleca się doprowadzania do wrzenia.
W trudniejszych przypadkach wełna jest przebarwiona wodorosiarczynem.Roztwór z motkami ogrzewa się przez 10 minut i wlewa się tutaj kwas octowy 10-15 g na 1 litr. Po pół godzinie, nadal ogrzewając, nici są myte. Przed suszeniem po prostu spłukują motki i dokładnie wybielają, a na koniec w lekko kwaśnej wodzie (z octem) lub wywar z liści brzozy. Przędza stanie się bardziej miękka. Jest wykręcany bez skręcania, co jest wygodne w wirówce pralki.
Najprostsze ułatwi pranie dużej partii wełny osprzęt - zbiorniki myjące i walce wyciskające. Potrzebnych jest pięć zbiorników, są to ocynkowane pojemniki z podwójnymi ściankami i między nimi uszczelką termoizolacyjną (ryc. 36, nr 2/1997). Perforowany kosz na wełnę jest wkładany do 30-litrowego zbiornika, na dole zamontowany jest piec elektryczny o mocy 500 W. Pokrywa z izolacją termiczną wewnątrz jest bardzo szczelnie przymocowana do zbiornika. Zużyte rozwiązanie przechodzi przez kran na dnie naczyń. W pierwszych trzech zbiornikach przędzę myje się mydłem, w pozostałych - spłukuje się czystą wodą. Wszystkie przetwarzanie odbywa się w temperaturze roztworów nie wyższej niż 45 ° C i spłukuje się w bardzo chłodnej wodzie. Wełna niepoddana wirowaniu będzie również prana w zbiornikach.
Ekstrakcję przeprowadza się za pomocą wałków (ryc. 37, nr 2/1997), dwóch żeliwnych cylindrów o długości roboczej 250–300 mm i średnicy 80–100 mm. Rolki pokryte są gumą lub taśmą wełnianą. Obsługiwać za pomocą silnika elektrycznego.
Nici, umyte i wykręcone, przekształcają się podczas farbowania, jak Iwan Błazen w bajecznym kotle. Naturalny materiał - włókna wełny - pochłania barwnik organiczny, a substancje pomocnicze, utrwalacze, trawienia pomagają tworzyć nierozpuszczalne kompleksy na powierzchni przędzy.
Farba jest przygotowywana wcześniej. Potrzebne będą cztery razy więcej świeżych surowców niż suszone. Z reguły części rośliny zawierające barwnik - liście, korzenie, łodygi, kwiaty, owoce - są mielone tak bardzo, jak to możliwe, nalegane przez 5-6 godzin w zimnym deszczu, rzece, destylowanej lub w inny sposób oczyszczonej wodzie z zanieczyszczeń i gotowane, w zależności od surowców, 15-30 minut. Oprócz temperatury na proces wpływają alkalia, mieszając niewielką ilość potasu lub sody kalcynowanej w roztworze.
Nowa porcja materiału roślinnego jest mieszana z nową i golona, aż do uzyskania koloru o pożądanej gęstości. Zdarza się, że świeży surowiec jest wprowadzany do bulionu po raz trzeci i czwarty. Po przefiltrowaniu masę wylewa się nową wrzącą wodą i gotuje przez 15 minut, a płyn wlewa się do pierwszego bulionu. Ekstrakt przesączono przez sito i kawałek płótna, broniono, odparowano do odpowiedniego stężenia farby.
12 litrowe wiadro wody lub więcej gotuje się na 1 kg wełny, dzięki czemu motki są wolne i całkowicie pokryte roztworem. Farbę wlewa się do części filtrowanej i mieszanej z wodą w małym naczyniu. I na pierwszej racie, a następnie z kolejną przędzą w roztworze nie powinno być, jest usuwany na czas, gdy nakładana jest kolejna porcja barwnika. Niezwykle ważne jest, aby po takim dodatku cała wełna została zanurzona w farbie jednocześnie, w przeciwnym razie motki mogą różnić się odcieniem i głębokością malowania.
Zaczynają malować w 40-60 stopniowym roztworze, stale mieszając i równomiernie przez pół godziny, doprowadzając temperaturę do nie więcej niż 90 ° C. W tych granicach prowadzą piękniej. Po pierwszej połowie godziny przędza jest usuwana z barwnika i 1–1,5 łyżki soli, zwykle soli kuchennej, rozcieńcza się w roztworze, chociaż wcześniej z powodzeniem stosowano zarówno Glaubera, jak i sól morską. Nowe pół godziny, motki trzymane są w solonym barwniku, usuwane, myte 2-3 razy w czystej wodzie i traktowane jednym z utrwalaczy lub zaprawek rozpuszczonych w gorącej wodzie z esencją octu. W zależności od farby i plamy nici pozostawia się do całkowitego ochłodzenia w roztworze barwnika, czasem w wodzie z plamą, przesuwając dolne warstwy na górę i odwrotnie. Widząc, że zaczął się barwnik, przędzę spłukuje się (nie myje) w ciepłej i lekko mydlanej pianie. Nadmiar barwnika znika. Wątki nie zostaną wtedy zrzucone. Po tym wszystkim barwioną wełnę płucze się, najlepiej pod bieżącą wodą, aż stanie się całkowicie przezroczysta.W ostatniej kąpieli do wiadra dodaje się 1 łyżkę octu lub 10-20 g kwasu siarkowego, po 3-5 minutach przędza zyskuje miękkość i połysk. Ta metoda mocowania farby nazywa się piskiem.
Wielu ekonomistów domowych nieumyślnie używa słowa „gotować” do farbowania. W przypadku wełny śmierć jest jak gotowanie. W wodzie doprowadzonej do temperatury wrzenia włókna wełny pęcznieją do tego stopnia, że rozpuszczają się z następnych kilku stopni ciepła. Motki Zaparka w 99-100 stopniach całkowicie niszczą strukturę włosów, dwieście - płaszcz topi się, rozprasza w bezkształtną masę. Dlatego zauważamy, że przy tak pozornie prymitywnym sposobie barwienia, jak bicie-gotowanie, nici nie ucierpiały, rozgrzane do czerwoności kamienie nie dały temperatury wrzenia farby razem z farbą.
Przez długi czas ludzie zdawali sobie sprawę z wpływu związków organicznych na zdolność włókien wełny do wchłaniania farby. Pod wpływem kwasu octowego, chlorowodorowego i innych kwasów wełna jest bardziej podatna na farbowanie, a sole stołowe, morskie i glaubera wydają się wypierać barwniki z roztworu do przędzy.
Podczas opuszczania motków farby zawsze martwisz się, że ona mocno przylega, aw przyszłości, gdy mycie nie wykaże kameleonizmu. Aby to zrobić, wraz z kwasowymi środkami utrwalającymi, stosuje się zaprawy - złożone sole żelaza, miedzi, cynku, chromu, glinu, potasu, zawierające jony metali ciężkich i rozpuszczalne w wodzie. Na 1 kg wełny zużywa się 20 do 200 g takiej substancji. Dość często ubieranie poprzedza farbowanie. Jeśli zostaną wprowadzone już pod koniec procesu, przędzę pozostawia się do barwienia, a kompozycję ogrzewa się przez około godzinę. Ponownie motkach usuwa się z roztworu barwnika przed wlaniem do niego utrwalacza.
Wybierając farby i środki utrwalające, musimy liczyć się ze skutkami ubocznymi, które w wielu okolicznościach wykazują sole i kwasy. Tak więc zimny kwas solny powoduje niebieskie i fioletowe fale w płaszczu. Przez osłabienie struktury włosów wodny roztwór kwasu siarkowego jednocześnie rozjaśnia włókna. Z potażu, sody kalcynowanej są niegrzeczni. Potaż i napoje gazowane również wynagradzają przędzę nieporządnym, trudnym do zabarwienia odcieniem. Ale w obecności glicerolu zasady zwiększają podatność wełny na barwniki. Z chloru włókna nabierają jedwabnego połysku, ale wełna, która pochłonęła chlor, nie jest w stanie zrzucić. Chlorowany nie kurczy się podczas prania i prania, ale zaczyna chętnie przyjmować farbę jak jedwab. W przeszłości podczas przetwarzania surowców za pomocą chloru uzyskiwano „wełnę jedwabną”.
Prawie w każdej miejscowości znane są ich rośliny barwiące, a ich kolory to oczekiwana głębia, nasycenie, jasność. Są mistrzowie, którzy otrzymują do 40 odcieni tego samego koloru. Jednocześnie farba jest wydobywana zarówno z rzadkich roślin, jak i tych, które prawie pod nogami wszystkich. Nasza rozmowa dotyczy najczęściej spotykanych osób, które w większości przypadków przebywają w gospodarstwie domowym.
Kolor czerwony Sok z dojrzałej przędzy z jagód wiśniowych barwiony nawet bez utrwalacza. Podobny barwnik zawiera młode gałęzie i liście rokitnika, zebrane przed kwitnieniem. Barwniki znajdują się również w dojrzałym bzu czarnym, w trawie kwitnącego oregano, korze cierniowej lub korze kory gotowanej w likierze. Czerwona farba jest przygotowywana z korzeni łóżka, glistnika, wykopanego do kwitnienia, przy użyciu soli cyny, zasady lub octu jako utrwalacza. Opadłe liście klonu będą miały ciemnoczerwony kolor, jeśli płaszcz zostanie potraktowany siarczanem żelaza przed barwieniem. Świeże liście dzikiej jabłoni pozostawiają ciemny szkarłatny ślad po opatrzeniu przędzy dichromianem potasu.
Żółty kolor. Od złotych do ciemnożółtych odcieni, wełna pochłania farbę pobraną z kwiatów rumiankowej apteki, a farba mocno wniknie we włókna, jeśli 1 łyżka soli kuchennej zostanie nałożona na wiadro wywaru jako środek utrwalający. Kolejny starożytny barwnik znajduje się w kwiatach nieśmiertelnika. Biała przędza jest uzyskiwana w kolorze mono żółtym. Pod koniec barwienia rozpuść 1 łyżkę chlorku sodu w 5 l roztworu.
Odcienie żółtego zmieniają się wraz z koncentracją wywaru.Jasnożółty i żółty ekstrakt daje opadłe liście lipy. Wełna jest wstępnie zwilżona siarczanem miedzi. W liściach i młodej korze brzozy zebranych wczesnym latem występują jaskrawo żółte i oliwkowe kolory. Dla czysto żółtego koloru używane są tylko liście. Barwienie należy utrwalić ałunem. W połączeniu z ałunem, przędzą o różnych odcieniach żółtej trawy centaury, kwiatami nagietka, pasmami, świeżymi kiełkami rozmarynu, jesionem i korą olchy, świeża kora kruszyny wytworzy przędzę o różnych odcieniach.
Kolor zielony. W wywar z igieł i stożków świerk uzyska kolor wiosennej zieleni motkach przędzy, pod warunkiem, że w tym samym czasie co farba, do kompozycji zostanie dodany siarczan miedzi. Inne odcienie zieleni dadzą wełnę barwioną ekstraktami z ziemniaków i marchwi, łodyg i liści pomidorów oraz liści czarnego bzu. Za pomocą wiosny wszystkie młode rośliny wyodrębnij zielenie z Czarnobyla. Po barwieniu przędzę należy przechowywać w roztworze dichromianu potasu. Jeśli chcesz uzyskać ciemniejszy zielony kolor, siarczan żelaza rozcieńcza się roztworem farby. Trwałe zielenie można uzyskać z zielonych kwiatów rumianku, farba osadzi się w niciach, jeśli do roztworu doda się 1 łyżkę soli kuchennej na 5 litrów kompozycji. W przypadku zielonych barwników, oprócz siarczanu miedzi, odpowiednie są również sole cyny lub ałunu. Doświadczeni barwnicy w tym przypadku unikają zasad, grzeszą na nich, że zabarwienie z udziałem dodatków alkalicznych jest wyblakłe, matowe, nie w pełnej mocy.
W liściach dzikiego szczawiu jest dużo zielonego barwnika, łodygi skrzypu błotnego, wewnętrznej kory czeremchy i jagód jałowca. Przędza zmieni kolor na zielony w soczystą zieleń w wywar z wewnętrznej kory topoli, gdy motkach po raz pierwszy trzyma się w roztworze siarczanu żelaza (1:10).
Kolor niebieski Liście dzikiej gryki gotuje się, aby uzyskać gęsty (jak mówi praktyka, pełny) niebieski. Wcześniej używali wyciągu z gryki, gdy chcieli przybliżyć kolor zabarwienia bardzo modnemu wówczas indygo. Przędza zmienia kolor na niebieski, będąc wywar z korzeni omanu, tym bardziej im młodsze, tym cieńsze są korzenie, których skóra jest bogata w barwnik. Niebieska farba jest również izolowana z wysuszonych lub po prostu wykopanych korzeni rdestu (alpinisty). Dla czystości tonu ważne jest, aby korzenie zmyć z ziemi z tymczasową dokładnością.
Ciemnoniebieski kolor nadają jagody jeżyny, łodygi lycopodium plundera, liście wyda (jego synonimy to winyl, winyl, kowal), trawa szałwiowa łąkowa w połączeniu z octem jako środkiem utrwalającym. Dzięki dużej rolce do koloru fioletowego jagoda i płaszcz yagl-lakmus-nick są farbowane, w ostatnim stuleciu niezwykle popularny barwnik wśród Francuzów. Jagody jagodowe są zabarwione ałunem.
Kolory brązowy i czarny. Nakręcony wiosną, zanim liść się odwrócił, kolczyki osiki są pełne brązowego barwnika. Jeśli siarczan miedzi zostanie dodany do bulionu przed barwieniem, można spodziewać się wyraźnego brązowego koloru, po malowaniu dodana farba siarczanu żelaza gęstnieje do czerni. Brązowy kolor zostanie uzyskany ze stężonego roztworu barwnika z szyszek jodły, jeśli ałun zostanie dodany na początku barwienia. Czarny z brązowym odcieniem będzie pochodzić ze skórki niedawno usuniętego granatu, pod warunkiem, że siarczan miedzi zostanie dodany do roztworu na końcu koloru, w przybliżeniu taki sam wynik można uzyskać przy barwieniu przez ekstrakcję z wierzchu łodyg ziemniaka, gdy tylko kopie się bulwy, a kompozycję rozcieńcza się roztworem siarczanu żelaza przed zanurzeniem motkach farby.
Brązową farbę pozyskuje się z suchej kory rokitnika, kory śliwy, wierzby, jarzębiny, osiki i świerku. Siarczan miedzi, siarczan żelaza oraz oba zaprawy i alkalia nadadzą fortecę kolor.
Dla kolor szary Możesz użyć kory dębu, olchy czarnej i szarej, cierni, kory brzozy. Jasnoszary odcień będzie pochodził z interakcji ekstraktu z szarej olchy z alkaliami lub ałunem, można uzyskać średnio szarą farbę, jeśli do bulionu zostanie dodany siarczan alkaliczny lub miedziany. W przypadku ciemnoszarego koloru jako środek utrwalający przyjmuje się jeden siarczan miedzi lub siarczan żelaza.
W znacznej części farbujących roślin substancja barwiąca zmienia kolor pod wpływem środków utrwalających i zapraw. Od czasów starożytnych Syberyjczycy używali kadzideł jako źródła farby. Nasycony ekstrakt przygotowano dla koloru zielonego, utrwalając go w nitce niewielką ilością zasady. Stare liście i kłącza gotowano do ciemnozielonego lub czarnego koloru, ostrożnie trawiąc przędzę roztworem związków zawierających żelazo. Kiedy zaprawia jest farbowana solami chromu, płaszcz staje się khaki.
Trawa papryki wodnej o ostrym smaku pieprzu świeżych liści jest nasycona substancją barwiącą, która okazuje się złota, złotozielona, stalowa lub ochronna, jeśli przędza jest odpowiednio traktowana roztworem siarczanu miedzi, dichromianu potasu (chrompeak) lub związków żelaza.
Klasyczny kolor czarny Od niepamiętnych czasów wykonano je z wywaru z kory dębu, poprzedzając farbowanie przez ubieranie wełny roztworem związków żelaza. Jeśli wymagane było khaki, do kaptura dodawano chrompeak. Z jednej dziurawca zwyczajnego wykwalifikowany barwnik wyodrębni najmniejszą farbę w sześciu kolorach. Napar w zimnej wodzie otrzymuje żółte i zielone kolory z kwiatów. Gorący rosół z trawy, grubszy lub słabszy, nada przędzy czerwony lub różowy kolor. Gdy barwnik odparowuje przez długi czas, nić nabiera koloru ciemnego burgunda. Po zastąpieniu ałunu zaprawą ze związków żelaza przędza zmieni kolor na niebieski.
Skoncentrowany wywar z kwiatów krwotocznego produktu leczniczego zabarwi nitkę na czerwono, słabszy roztwór da różowy kolor. Najczęściej siła barwiąca była znana za korzeniami i kłączami zawiesiny krwi, z bulionu w Rosji tradycyjnie tworzyły czarno-niebieski barwnik, który należy wytrawić płynem zawierającym żelazo. Stojący pięciornik (na ulicy - dziki galangal) pomoże z czerwonym barwnikiem, jeśli ałun zostanie dodany do bulionu. Przędza w kolorze czarnego węgla stanie się siarczanem żelaza podczas długotrwałego barwienia w tym samym kapturze.
W nowym kolorze mącznica lekarska (ucho niedźwiedzia), która wygląda jak borówka brusznica, reaguje na różne plamy i mącznicy lekarskiej. Jeśli chcesz czerwony barwnik, roztwór wywaru siarczanowego wlewa się do wywaru z liści. Po dłuższym przytrzymaniu motków przędzy w tej kompozycji zmienimy kolor na fioletowy. Jeśli to konieczne, czarny i niebieski kolor w bulionie do farbowania, musisz zrobić ałun amonowo-żelazowy. Zwiększając lub zmniejszając gęstość wrzenia, a także ilość zapraw, zmienimy odcienie kolorów. Na przykład, jako jeden z pośrednich, z mącznicy lekarskiej, podczas przetwarzania z ałunem, możesz uzyskać szlachetny jasnoszary odcień.
Wydaje się, że zachowuje się z akwafortą i serią trzech części. Kaptur na wełnę pochodzi z liści i kwiatów. Podczas interakcji z solami metali powstaje roztwór barwiący w kolorze kremowym, brązowym lub pomarańczowo-żółtym.
Gotowane opadłe liście osiki z siarczanem miedzi wlanym do roztworu przed barwieniem nadają płaszczowi bogaty brązowy kolor. Kaptur zmienia się w zielony barwnik, jeśli zostanie do niego dodany dichromian potasu. Gdy, równocześnie z początkiem barwienia, siarczan żelaza zostanie użyty jako zaprawa, przędza stanie się przyjemnym szarym kolorem.
Wiele odcieni piasku obiecuje gałąź rozmarynu bagiennego. Po moczeniu surowców przez jeden dzień, przefiltruj wodę i opuść do niej przędzę, która jest powoli i długo ogrzewana (do czterech godzin), testując uzyskany kolor za pomocą próbek. Jeśli dodasz 10 łyżeczek soli kuchennej na 1 kg wełny, nici staną się jasne szkarłatne.
Ledum zareaguje zieloną farbą na dichromian potasu (do 150 g tego zaprawy wydano na 1 kg przędzy). Po pierwsze, motkach poddaje się działaniu roztworu utrwalającego, utrzymując najwyższą temperaturę (tj. 90 ° C) przez dwie godziny. Po przędzy suszy się. W międzyczasie rozmaryn gotuje się przez 3-4 godziny, roztwór schładza i marynowaną wełnę dodaje się do zimna. Następnie roztwór ogrzewa się w najwyższym możliwym stopniu (nie wyższym niż temperatura wrzenia), utrzymuje przez całą godzinę. Po upływie tego czasu nadal farbują nici w cieczy chłodzącej. Wokół tej samej pracy na szaro-brązowy kolor, tym razem przy użyciu ałunu (na 1 kg przędzy 150g). Naprzód cewki są podgrzewane w roztworze utrwalającym, chroniąc je przed gotowaniem.Po pół godzinie przędzę przenosi się do barwionego roztworu rozmarynu i ogrzewa do temperatury granicznej 90 ° C przez godzinę.
Miłym zaskoczeniem dla tych, którzy nigdy nie używali tej barwionej rośliny, będzie kolor piasku rzecznego z głuchych pokrzyw. Przędzę traktuje się roztworem ałunu (1 kg - 190 g utrwalacza), jak w poprzednim przypadku. Surowce moczone w wodzie przez 4 godziny, gotować i filtrować. Wełna zanurza się na godzinę w farbie, próbując utrzymać w roztworze temperaturę około 90 ° C.
Czas spędzony zwykle nie jest szkoda, gdy kolorowanie odbywa się skórką cebuli. Jest dużo łupin - na 1 kg przędzy około 8 kg, jeśli celem jest ciemnożółty kolor, a połowa to jasnopomarańczowy barwnik. Przed farbowaniem płaszcz przechowuje się przez pół godziny w bardzo gorącym roztworze ałunu (zużycie utrwalacza na 1 kg przędzy - 150 g). Pół godziny plewy gotuje się przez cztery godziny. W koncentracie barwnika motkach pozostawia się na godzinę, ogrzewając roztwór, ale nie osiągając temperatury wrzenia. Po barwieniu przędzę należy pozostawić do ostygnięcia w misce z kapturem z cebuli.
W przypadku pomarańczowej farby łuski cebuli moczy się przez co najmniej siedem godzin, w przefiltrowanym roztworze wełnę ogrzewa się przez dwie godziny, a ciecz doprowadza się do stanu graniczącego z wierceniem do pierwszych „zmarszczek” na powierzchni wody. Przez cały ten czas górne i dolne motki są okresowo wymieniane.
Obliczenia surowców do malowania mogą być warunkowe. Ta sama roślina w różnych miejscach, w różnych latach, w różnych porach roku, suszona i świeża, zawiera nierówną ilość barwnika. Dlatego próbka pozostaje najlepszym doradcą barwnika. Zaostrzony biznes z wyborem utrwalaczy. Biały proszek ałunu jest przeznaczony głównie do farb o jasnych odcieniach - żółtym, szarym, szkarłatnym. Niebiesko-zielone kryształy siarczanu miedzi nadają się do uzyskania nasyconych żółtych, zielonych, brązowych kolorów. W przypadku ciemnych kolorów - szarego, brązowego, zielonego, czerwonej cegły - wybiera się głównie żółto-zielone kryształy siarczanu żelaza.
Przed wysuszeniem barwionej przędzy pozwól, aby woda spłynęła z niej w jak największym stopniu. Lekko ściskając motki, są zawieszone, wyprostowane, w cieniu, w zakątku wściekłości wiatru, aby nie przeciął nici. Wymuszone suszenie przez ogień, przed urządzeniami elektrycznymi wspaniale jest przyspieszyć odparowywanie wilgoci, ale prawie na pewno spowoduje nieodwracalne problemy - włókna kurczą się, a kolor starzeje się przed naszymi oczami, matnieje, po 80 ° C całkowicie ciemnieje. A wełna zaczyna emitować opary amoniaku.
Nie jest trudniej dbać o produkty wykonane z przędzy barwionej barwnikami roślinnymi niż przetworzone barwnikami fabrycznymi. Może działają nieco bardziej osobliwie, gdy musisz pozbyć się wszelkiego rodzaju miejsc. Ale to także najbogatsze przeżycie ludowe.
Tłuste plamy zejść na przędzę jasnych tonów, złagodzony taką kompozycją. Do schłodzonego roztworu dodaje się do połowy zagotowane 2 l wody z 60 g korzenia mydła (lukrecja) i 30 g 10% amoniaku. Części odzieży zwilżone tym produktem są prane wodą.
Mieszanka 200 części białego mydła, 250 części sody węglowej i 10 części świeżej żółci wołowej jest jeszcze bardziej aktywna. Używają kompozycji, najpierw próbując, jak zachowuje się barwiona przędza na wolnym motku.
Jeśli plama zostanie potraktowana roztworem następujących składników, nie nastąpi utrata nawet najbardziej delikatnych kolorów. Dwie części zielonego mydła miesza się w trakcie ogrzewania z 1 częścią amoniaku, okresowo wylewając naftę (4 części) i oczyszczoną terpentynę (1 część). Wełna zostanie wyczyszczona nawet zimną wodą.
Zalane miejsca na produktach wełnianych można przetrzeć połowę cebuli i wyprasować ją przez czterokrotnie złożony ręcznik papierowy.
Krople kawy zmyje glicerynę rozpuszczoną w letniej wodzie. Wciąż mokra rzecz wyprasowana od wewnątrz.
Ślady traw usuwa cienką warstwę zawiesiny z chlorku cyny, pod warunkiem że zostanie szybko zmyty miękką wodą.
Plamy z tuszu osłabia i usuwa, zwłaszcza na grubej, luźnej przędzy, pół świeżego pomidora.
Plamy krwi zmyty mlekiem, chlorkiem sodu, amoniakiem.
Świeże ślady potu nie pozostanie z roztworu boraksu lub amoniaku. Stary, ostro wykazujący reakcję alkaliczną, należy potraktować 5% roztworem kwasu szczawiowego, a na czerwono - 1% roztworem chlorku cyny.
Jagody i soki owocowerozlane na przędzę wełnianą rozpuszcza się w gorącej pianie mydlanej. Obiekt spłukuje się czystą wodą, w której miesza się bardzo mało amoniaku i hiposiarczynu.
Plamy z mleka na ciemnej wełnie impregnowane są kompozycją amoniaku i wódki pobranej po 60 g i 15 g chlorku sodu. Zmyć letnią wodą i parą z niewłaściwej strony produktu.
Plamy z moczu usuwa się alkoholem, sokiem z cytryny lub 3-4% kwasem winowym, przewlekłe przyjmują 10% roztwór kwasu szczawiowego.
Tytoń, zjedzone do przędzy, usunięte przez pocieranie dotkniętego obszaru żółtkiem jaja alkoholem winnym, przemyte wódką, a następnie gorącą wodą.
Plamy Czekoladowe posmarowane żółtkiem jaja i gliceryną, umyte ciepłą wodą i wełnianą rzeczą jeszcze mokrą, wyprasowane po stronie przedniej niezbyt gorącym żelazkiem. Z białą wełną czekolada wyjdzie ze słonej wody.
Spray do szampana umyte kawałkiem lodu owiniętym lnianą serwetką.