Witam Chciałbym pokazać, jak powstaje bank Leiden lub najprostszy kondensator.
Ale po pierwsze, niektóre informacje dla tych, którzy nie wiedzą, co to jest, a dla tych, którzy wiedzą, mogą pominąć lub przeczytać, aby odświeżyć swoją pamięć.
Leiden Jar to pierwszy kondensator elektryczny wynaleziony przez holenderskiego naukowca Petera Van Mushenbrooka i jego studenta Küneusa w 1745 roku w Lejdzie. Równolegle i niezależnie podobny aparat zwany „słoikiem medycznym” został wynaleziony przez niemieckiego naukowca Ewalda Jürgena von Kleista.
To stare urządzenie może gromadzić ładunki elektrostatyczne, które mnie pociągały.
Składa się z pojemności (banków) owiniętych folią od zewnątrz i wewnętrznej folii sklejonej tą samą folią, dwie trzecie wysokości, będą to płyty naszego kondensatora, a pojemność (nawiasem mówiąc, nie może przepuszczać elektryczności) będzie dielektrykiem między nimi.
Z narzędzi, których potrzebowałem:
1) Nożyczki.
2) Szydło
3) Szczypce.
4) Lutownica.
Z materiałów:
1) pojemność.
2) Folia.
3) Kawałek drutu miedzianego.
4) Taśma klejąca.
5) Piłka z łożyska.
I tak Jako podstawę wziąłem zbiornik od końca spawania na zimno. Na początku chciałem od szklanego słoika, ale wszystkie były grubościenne i duże.
Wycinam kawałek folii na dole (aby zwiększyć powierzchnię użytkową, a tym samym zwiększyć wydajność).
Następnie owinąłem folię poza ścianę pojemnika, próbując dopasować folię tak ściśle, jak to możliwe, ponieważ wpływa to również na to, ile ładunku będzie się gromadzić.
Nawiasem mówiąc, w pierwszym banku Leyden folię tę z powodzeniem zastąpiła ręka naukowca Muschenbruck (Mushenbrek) (1692-1761), ściskając naczynie i zdając sobie sprawę, że lepiej nie dotykać drutu, który był podłączony do elektrostatycznej maszyny ładującej słoik Leyden.
Przeszukując kosze, znalazłem kulkę z łożyska, szkoda oczywiście, że nie znaleziono żadnej większej średnicy, ale również dobrze odbiera elektryczność statyczną.
Postanowiłem to naprawić przez lutowanie. Na początek wyczyściłem miejsce lutowania papierem ściernym.
Potem na wpół kalafonię i lutował miedziany drut kulką.
Potem po prostu przebił pokrywkę pojemnika szydłem i włożył tam drut z kulką.
Dolne zdjęcie pokazuje łańcuch, który zetknąłem z wewnętrzną podszewką, ale następnie porzuciłem folię (z powodu braku kleju lub taśmy foliowej), która była w środku i zastępując folię wodą, została zdemontowana.
I tutaj jest w formie wyposażonej.
Nie mam maszyny elektrostatycznej do sprawdzenia.
Musiałem go naładować za pomocą telewizora (zomboyaschik). Wspinając się z piłką dwa lub trzy razy po ekranie, zebrał wystarczającą ilość ładunków elektrycznych, aby wyładować iskrę.
I bije, powiem wam, nie jest chorowity, silniejszy niż lżejszy element piezoelektryczny.
Oczywiście nie chciałem powtarzać doświadczenia Petera Van Mushenbrooka, ale musiałem to zrobić z powodu mojej niechlujstwa i łatwo mnie rozproszyć.
Dla tych, którzy chcą zrobić słoik Leyden własnymi rękami i nie wiedzą, jak to zrobić, mogę powiedzieć:
Naczynie może być szklane. W przypadku małej puszki Leyden lepiej jest, jeśli ściany są cieńsze.
Zamiast folii wygodniej jest użyć taśmy foliowej i upewnić się, że między taśmą a naczyniem nie pozostały pęcherzyki powietrza.
Jeśli zdecydujesz się przykleić wnętrze słoika za pomocą taśmy foliowej, upewnij się, że drut z kulką dotyka wewnętrznej podszewki (możesz lutować drut splatany i wykonać szczotkę lub rodzaj sprężyny z drutu jednordzeniowego, ogólnie istnieje wiele opcji). A jeśli z wodą, drut musi koniecznie dotykać wody.
Kula może być wykonana z dowolnego materiału, nawet dielektryka, ale będzie również musiała być przykryta folią (i tak, aby folia dotykała drutu), jeśli chcesz, możesz po prostu szybciej wyrzucić piłkę z folii.
Możesz nawet naładować go grzebieniem, długopisem itp. tylko, że jest nieskuteczny, lepiej jest, jeśli nie ma urządzenia do elektroforowania, ładuj z ekranu telewizora (odpowiednie są tylko te z lampą elektronopromieniową).
Na koniec chciałbym przypomnieć samą technikę bezpieczeństwa, ponieważ to jest najważniejsze. Nie powtarzajcie mojego błędu, bądźcie czujni. Oczywiście nie umrzesz z powodu nagromadzonego ładunku małego słoika Leyden (zależy to od wielu czynników, w tym od twojego stanu zdrowia), ale jeśli zrobisz go duży i połączysz z maszyną elektroforową, jest to całkiem możliwe. To dzięki bankom w Leiden maszyna elektroforowa rozwija swoją moc i emituje tak długie przerażające (niektóre) iskry, ponieważ zgromadzony ładunek elektryczny gromadzi się w bankach ...