Jestem pewien, że na wielu obszarach regionu niebędącego Czarną Ziemią, Uralu i innych regionach drenaż gleby zwiększa plon uprawianych roślin. Jest to szczególnie widoczne w deszczowe lata i jesienią na nasadzeniach owocowych.
W dawnych czasach używano głównie ceramiki glinianej, która naturalnie walczyła. Chłopi używali odłamków jako drenażu. Mając to na uwadze, sadząc drzewa i krzewy, zawsze kładę połamane odłamki warstwą 15-20 cm w sadzawce. Zauważyłem, że drzewa posadzone w takich dołach rosną szybciej i zyskują siłę.
Jeśli drenaż nie został ułożony na czas, to wokół drzewa wiertarką ogrodową robię doły o głębokości do 80 cm i wypycham je różnymi odłamkami, ale nie żwirem, który szybko zamienia się, warstwą około 30 cm. W tych jamach umieszczam humus i nawozy mineralne. Przy suchej pogodzie podlewam też drzewa dołem. System drenażu ratuje również drzewa, zwłaszcza morele, wiśnie, wiśnie filcowe od nasady szyi.