Lato jeszcze się nie skończyło i wielu chce zadowolić swoje dzieci rozrywkami nad stawami.
W tym artykule autor kanału YouTube George Kosilov opowiada, jak stworzył mały trimaran, który porusza się z powodu energii powietrza.
Materiały
- Drewniane klocki
- Mosiężne pręty o średnicy 3 mm
- Kołek M8, zaślepki
- balon
- Drewniana okrągła kłoda lub gałąź
- Klej PVA
- Lakier akrylowy.
Narzędzia używane przez autora.
—
- Wiertła piórkowe do drewna
- Szlifierka taśmowa
- Władca, ołówek, pilnik, imadło, piła do metalu, młotek.
Proces produkcyjny.
Tak więc, na początek, mistrz wyprodukuje środkową część ciała. Dla niego podniósł pręty o wymiarach 225 x 50 x 25 mm.
On wstępnie przycina nos pod kątem.
Ale te rogi należy zaokrąglić, do tego nadaje się szlifierka.
Teraz musisz sprawić, by bok unosił się z cieńszego paska. Zaznacza to „okiem”.
Cięcie pręta na dwa identyczne elementy.
W ten sam sposób tworzy łuk pływaków.
To są trzy puste pola.
W centrum głównego budynku wierci się otwór nieprzelotowy wiertłem piórkowym o średnicy 18 mm.
Teraz musisz zrobić podłużny otwór o średnicy 12 mm od rufy do pierwszego otworu.
Do produkcji następujących części odpowiedni jest mały kawałek gałęzi. Mały rowek jest wykonany w dyszy za pomocą pilnika.
Te elementy to dysza i łącznik.
Łącznik jest przyklejony do centralnego otworu.
A dysza jest zamontowana na rufie pod niewielkim kątem.
Teraz musisz naprawić pływaki na ciele. Aby to zrobić, wywierć otwory o średnicy 3 mm. W pływakach będą głusi, a w ciele - przez.
Aby połączyć ze sobą części, odpowiednie są dwa mosiężne pręty o średnicy 3 mm.
Po złożeniu skrzynka musi być pokryta lakierem akrylowym. Wskazane jest, aby robić to w kilku warstwach. Pomoże chronić łódź przed skutkami wody.
Lakier jest więc suchy, a trimaran wygląda tak.
Następnie mistrz zrobił dwa otwory w rufie i wyciął w nich gwint M8.
Potem wziął stalowy kołek M8 i dwie ślepe nakrętki. Spinka do włosów jest pocięta na dwie części. Z tych części zostanie wykonany środek ważący. Są przykręcone do rufy. Jest to konieczne, aby dziób statku był lekko uniesiony, a dysza znajdowała się pod wodą.
Pozostaje założyć łącznik kulowy. Jest tak, że nie zeskakuje i powstaje rowek.
Możesz więc doświadczyć. Nie płynie bardzo szybko, ale pewnie.
Podczas testów okazał się jeden problem - piłka zgięła się na bok, a łódź się obróciła. Aby utrzymać piłkę w pozycji pionowej, autor włożył do złączki zwykłą plastikową rurkę. Będąc w kulce, trzyma ją.
Dziękujemy autorowi za prosty, ale bardzo interesujący pomysł modelu trimaran!
Wszystkiego dobrego nastroju, powodzenia i ciekawych pomysłów!
Autorskie wideo można znaleźć tutaj.