Postanowiłem opowiedzieć o innej pięknej dynastii modeli samolotów szybujących - szybowaniu.
Dynastia pochodzi z dnia, w którym Siergiej Aleksandrow przysłał mi długo oczekiwane rysunki modelu hydroplanu. Nie były to raczej rysunki, ale rysunek - szkic jego projektu AL-310 Storm.
Niestety model nigdy nie został podniesiony do nieba z powodu braku silnika o wymaganej mocy i przyczepności.
Jak mówi przysłowie: „Nowe - stare, dobrze zapomniane!”
Analizując swoje archiwum, po 6 latach odkrył ocalałe projekty.
Myśląc, postanowiłem zbudować nowy model dla tego projektu, zaletą jest to, że wszystkie komponenty są dostępne.
Postanowiłem zbudować model z arkuszy styropianu o wymiarach 1200 x 500 x 50 mm.
Odłożyłem główne wymiary na szkic i zacząłem budynek.
Płaszczyznę nośną trzeba było przykleić z dwóch arkuszy.
Próbowałem, dopasowałem je i wkleiłem kil.
Przyklejony stojak silnika pod silnikiem.
Od dołu zamontowane pływaki boczne.
Zamontowano boczne ściany kadłuba.
Widok z góry
Widok z dołu.
Zbudował kabinę, wyciął ją z butelki z napojem i włożył do niej pilota, wykonany z kawałka polistyrenu i pomalowany.
Wykonano wiele prac projektowych. Serwa, silnik są zainstalowane, przyczepność jest podłączona do układu kierowniczego
powierzchnie.
Tak wygląda model na wodzie.
Więc wygląda na ziemię.
Kilka zdjęć po wieczornym locie.
Krótki film przed pierwszym lotem. Sprawdzanie działania sterów i silnika.
Po kilku lotach zdecydowałem, że model jest zbyt ciężki i postanowiłem zbudować mniejszy model.
Był więc model „Soaring-3”
Te modele różnią się między sobą rozmiarem i liczbą kilów.
Kolejnym krokiem w modernizacji tego modelu było pojawienie się modelu Soaring -4.
Ten model różni się od poprzedniego tym, że został wykonany z prostego podłoża pod laminatem. Kolejny eksperyment.
Ale nie poprzestałem na tym i postanowiłem stworzyć całkowicie lite model, więc pojawił się „Soaring-5”
Wnuczka sprawdza działanie BANO.
Ten model nie został jeszcze przetestowany.
Myślę, że dynastia szybująca będzie kontynuowana.