W naszym domu działa laptop i komputer podłogowy. Laptop znajduje się w pokoju żony, ona na nim pracuje. Łączę się z Internetem za pośrednictwem modemu firmy Rostelecom z funkcją WiFi.
Do tej pory laptop miał dostęp do Internetu za pośrednictwem kanału Wi-Fi. W naszych odległych miejscach nie musisz się chwalić jakością odbioru sygnału, a podczas kolejnego załamania negocjacji z krewnymi na Skypie mój mąż namówił mnie do zrobienia czegoś z jakością komunikacji. W modemie były wolne porty linii
i postanowiono podłączyć modem do laptopa, ale sznury ze skrętką w sklepach miały 4 metry długości, trzeba było mieć około siedmiu metrów.
Oddzielnie kabel nie jest sprzedawany i złącza adaptera
w tym czasie nie znaleziono. Kupiłem dwa gotowe czterometrowe sznury i przylutowałem je z jednego końca,
obserwując kolory, a miejsca lutowania poszczególnych par przewodów przewodzono do trzech centymetrów względem siebie, takich jak „drabina”.
Wtedy skoki oporu falowego będą znacznie mniejsze, jeśli wszystkie przewodniki zostaną połączone w jednym miejscu. Każdy kolec był izolowany za pomocą rurki termokurczliwej,
i owinął cały pakiet taśmą elektryczną. Kabel ułożony na ścianie nad drzwiami,
jakość komunikacji znacznie się poprawiła, a skargi od małżonka do mnie ustały - pokój i porządek.