Naprawdę nie lubię lutować, robię to bardzo nieregularnie, dlatego nigdy nie patrzyłem na modne stacje lutownicze. I przy tego rodzaju pracy zawsze brakowało mi podstawki do lutowania, szczególnie gdy potrzebne były dwie. Mocny, większy do szorstkiego lutowania i mały do drobnego. Ale nie było czegoś takiego w sprzedaży, co oznacza, że musisz to zrobić sam. Mam nadzieję, że moje doświadczenie będzie dla kogoś przydatne.
Tak więc, aby zrobić stojak na lutownice, potrzebujesz:
• kawałek płytki drukowanej o wymiarach 20 na 25 cm i grubości 3 mm;
• aluminiowy (łatwiejszy w obsłudze) narożnik o długości około 40 cm i półce 30 mm;
• podwójne zewnętrzne gniazdo i kabel z wtyczką;
• 10 nitów o średnicy 4,8 i długości 14 (możliwe 16, nie ważne) mm;
• ta sama liczba podkładek M5;
• i plastikowy słoik spod jakiegoś leku. Ważne jest, aby jego wewnętrzna średnica była nieco większa niż butelka z kwasem.
Z narzędzi:
• piła do metalu;
• różne formy plików;
• wiercić wiertłem 5 mm;
• rdzeń młotkiem;
• śrubokręt;
• nóż;
• i nitujący pistolet. Chociaż można go zastąpić nitami ze śrubami z nakrętkami, istota i technologia tego nie zmienia się.
To wszystko, zacznijmy.
Tniemy arkusz PCB pod kątem (dla urody),
I dzielimy narożnik na trzy części, a dwie - tniemy po przekątnej. Nie ma sensu tutaj wymiarować (w ogóle nie używałem linijki), wszystko jest wyłącznie „na miejscu”. Wiercimy je i dokonujemy odpowiednich wyborów dla grubości rączki i końcówki lutownicy.
W pokrywie wylotu wiercimy trzy otwory (wystarczyłyby dwa) i mocujemy za pomocą nitów. Aby nie zgniotły plastiku i tekstolitu podczas ciągnięcia, umieściliśmy podkładki na miejscu: tak prostą opcję zaproponowały mi doświadczone warsztaty samochodowe.
Teraz mocujemy dwa kawałki rogu pod lutownicami, podstawę do butelki z kwasem,
A z tyłu wnętrze gniazdka. Naprawiamy w nim drut elektryczny,
I zamknij pokrywę.
Wygląda na to, że podstawka lutownicza jest gotowa. ale pierwszy test w praktyce wykazał, że zachwiała się dość mocno i usiłuje upaść. I to z gorącymi lutownicami. To wcale nie jest kwestia, pomyślałem trzeźwo i zacząłem myśleć o tym, jak zmodernizować mój bardzo dobry pomysł.
Pomysł pojawił się sam, gdy natknąłem się na mały zacisk starożytnej lampy stołowej. I nawet nie musiałem wymyślać uchwytu, ponieważ miał metryczny gwint do montażu nóżek lampy.
Usunął róg z pudełka. Szczypce i wiertło o średnicy 8 mm, aby ci pomóc, wywierciły również jeden otwór na zacisk i zabezpieczyły go śrubą.
Teraz to wszystko, podstawka do lutownicy jest gotowa.
Z własnego doświadczenia powiem, że używanie go w pracy jest bardzo, bardzo wygodne.