W każdym domku lub na osobistej działce znajduje się źródło zaopatrzenia w wodę - kolumna lub studnia. Posiadanie studni jest z pewnością lepsze niż odwrócenie się od sieci wodociągowej z wielu powodów. Woda ze studni jest naturalnie czystsza i zdrowsza zarówno dla ludzi, jak i dla podlewania roślin. W niskich temperaturach zimą woda nie marznie, ponieważ ciepło termiczne nie pozwala jej zamienić się w lód. Ale nie każdy mieszkaniec lata ma możliwość posiadania studni lub studni w swojej okolicy. Głównie letni mieszkańcy używać zakrętów z publicznej sieci wodociągowej. Oczywiście latem nie ma żadnych skarg, z wyjątkiem tego, że mogą one wyłączyć wodę z powodu awarii lub wypadku w zakładzie wodociągowym. Ale zimą z kłopotami z kolumną. Wszyscy mieszkańcy lata, którzy mają łaźnię w domku letniskowym, zawsze przychodzą zimą do łaźni parowej i się myją.
Ale dla właścicieli, których kolumny stoją, woda często zamarza w pionie i natychmiast powstaje cała gama problemów. Jak być, co rozmrażać i inne wirowanie. Tak więc problem jest bardzo poważny i musi zostać rozwiązany. Trzeba przyjrzeć się istocie problemu - dlaczego woda zamarza i jak można temu zapobiec? Woda zamarza w pionie z niskiej temperatury, często żadna izolacja kolumny nie oszczędza, ponieważ mamy silne mrozy. Ale autor znalazł proste i genialne rozwiązanie tego problemu. W dolnej części rury, gdy zagłębiał się w ziemię, zainstalował trójnik i dźwig Mayevsky. I tak to działa, zawór spustowy poniżej poziomu gruntu nie zamarznie, ponieważ uzgodnione powyżej ciepło termiczne ziemi nie pozwoli na zamarznięcie rury, a od góry rury woda spłynie do drenażu przez dźwig Mayevsky, a pion pozostanie suchy do jego podziemnej części, która zapobiec zamarzaniu pionu. I tak teraz rozważymy, jak autor to wszystko zrobił i czego potrzebował do tego.
Materiały: Dźwig Mayevsky, koszulka, adapter, taśma fum.
Narzędzia: zestaw kluczy, klucz gazowy, śrubokręt, szczypce.
Przede wszystkim autor wszystko przygotował.
Następnie zainstaluj adapter.
Następnie wkręć dźwig Mayevsky.
To w zasadzie wszystko - autor wykonał swoją pracę doskonale, teraz jego kolumna nie zamarznie nawet w najcięższych mrozach, a nasz wynalazca może przyjść zimą i wciągnąć wodę do łaźni, a następnie weźmie dobrze łaźnię parową))). Kolumna autora jest również izolowana, ale, jak już uzgodniono, nie jest zbyt oszczędna.