Karakaty są bardzo powszechne wśród ludności naszego kraju i wbrew przekonaniu, że motocykle trzykołowe pojazdy terenowe pod każdym względem gorszy od czterokołowego, aktywnie budowanego przez rzemieślników ze względu na prostotę konstrukcji. Chociaż uczciwie należy zauważyć, że konstrukcja trzykołowego karakata ma swoje własne cechy i subtelności.
Karakat - Być może jest to jeden z niewielu prawidłowych pojazdów do poruszania się w tundrze. Dlaczego jest jednym z niewielu? Ponieważ wciąż jest śledzone pojazdy terenowe, ale są znacznie droższe i nie nadają się do naszego portalu na ten temat, nie będziemy o nich rozmawiać.
Oto, na przykład, jeden z przedstawicieli prowizorycznych motocykli trzykołowych, z niestandardowym układem silnika z samochodu SZD. Silnik znajduje się nie tak jak w większości przypadków (na ramie pod zbiornikiem paliwa), ale z tyłu karakata, pod fotelem kierowcy.
Z innowacji w tym karakacie nic więcej nie zauważono. Most został użyty ze starego, zapomnianego Moskwicza. Komory kołowe są zapożyczane z przyczepy ciągnika. Rama, co najmniej prosto z Mińska, ale przednia część została mu dokładnie odebrana. Reszta jest przyspawana z tego, co było pod ręką - nieodebrane rury, kątowniki itp. Korek jest również spawany z rur.
Chociaż jest to powszechne, ale tak, ten karakat, podobnie jak inne odpowiedniki o niskim ciśnieniu w oponach, jest doskonały w wodzie, co oznacza, że może, choć nie szybko, pływać. Przy prędkości 70 km / h na ubitym śniegu zapewnia co najwyżej nie więcej niż 5 km / h na wodzie. Zdjęcie pokazuje, że tonie w wodzie nie dalej niż środek koła. I woda nie dociera do środka.
Jak widać na zdjęciach, dawcą przedniej tarczy było koło motocyklowe.
W tle widać jednego z projektantów tego karakata. Zebrany ojciec i syn.
Jeden z autorów osobiście.
Nie jest jasne, w jaki sposób akumulator odnosi się do takiego pływania.