Przetłumaczyłem już artykuł o tym, jak zrobić rzeźbę w formie robota z czegoś, co anty-pluszaki nazywają śmieciami. I autor Instructables pod pseudonimem depsygner postanowił zrobić zrób to sam z tego samego materiału mała rzeźba w postaci motocykla.
Największe szczegóły domowej roboty są orzechami, od których zaczyna się mistrz. Umieszcza je na jednej linii, przykleja do nich kawałki drutu stalowego, a coś podobnego do motocykla jest już widoczne:
Wkleja transformator na pierścieniu ferrytowym do powstałej ramki:
Koło staje się kołem z samochodzika, siedzisko - płyta i prostokątny równoległościan, z czego nie jest jasne, z tyłu - kondensator:
Mistrz reflektorów tworzy metalowy cylinder, a tylne skrzydło - górna pokrywa zapalniczki:
Mistrz zamienia metalowe szpilki w modne tłumiki:
Przyklej mały kawałek drutu stalowego od dołu i sprężynę wzdłuż:
Od strony przeciwnej do tłumików - rezystor i kawałek siatki:
Do tylnego skrzydła - dioda:
A do kierownicy - rezystory, które dociskają kawałkami gumki, aż klej stwardnieje:
Z boku tłumików przyklejono małą spiralę, a mini-rzeźba jest gotowa:
Spójrzmy na to z różnych punktów widzenia:
Czy taką sztuką można przekonać anty-pluszaki? Nie Ale tak jest lepiej. Plyushkin będzie mógł zbierać takie rzeźby.