Walczę z moim wielkim projektem, kopiąc wykop o długości 120 metrów w celu zaopatrzenia w wodę, ponieważ ulga nie pozwala zamknąć studni, a wiercenie studni jest kosztowne i ryzykowne.
Rura trafi do 32. PND (prawdopodobnie), a ponieważ pompa jest wyrzutnikiem, będzie też rura, która doprowadzi wodę z powrotem do studni, do wyrzutnika, tutaj rura będzie mieć 25. Ale to nie o to chodzi.
Wydawałoby się głupotą kopanie rowu, ale wykopiesz jego wieczność bez doświadczenia i wiedzy. Oto informacje o tym, jak je wykopuję. Możesz dodać coś własnego, chętnie podzielę się ciekawymi przemyśleniami na temat ułatwienia kopania (od super-łopat do super-maszyn).
Rozpocznij kopanie:
Z instrumentów silna bagnetowa łopata i silna łopata, i rzeczywiście wszystko powinno być mocne, ale lekkie! :)
1. Przede wszystkim usuwamy darń, w wyniku czego wytyczamy ścieżkę, po której wykopiemy rów. Będzie to moralnie łatwiejsze i prostsze. Usuń darń za pomocą bagnetowej łopaty, dobrze naostrzonej. Tnie wszystko, korzenie i darń. Ale nie bierzemy „zmęczonej” łopaty, gotowanie jej jest bezużyteczne, i tak się rozpadnie.
2. Kopanie. Strzelam poziom po poziomie, każdy poziom - jeden bagnet. W sumie głębokość wykopu jest nie mniejsza niż metr, nie wiem na pewno ile, ale powyżej mojego pępka))) A moja wysokość wynosi 180, skupię się również na pępku.
Trafiliśmy bagnetem;
Podczas kopania doszedłem do wniosku, że kopanie łopatą bagnetową jest niewdzięcznym zadaniem. Musimy się pochylać wiele razy, chwytak do ziemi jest niewielki. W rezultacie moje plecy są bardzo zmęczone, boli, nie możesz spełnić normy, a norma wynosi 5 metrów dziennie (kopię wieczorem, może 3 godziny, nie wiem na pewno).
W rezultacie zaczął przebijać warstwę łopatą bagnetową, a ja szybko i prosto wyrzucam luźne skały za pomocą łopaty, ona bierze ją już za koparkę, a dzięki wygodnemu profilowi nie trzeba zbyt mocno zginać tyłu, a to jest bardzo ważne!
Najpierw próbowałem uderzyć przede mną, ale nie dostaniesz się wystarczająco daleko, ale od razu idź i wyrzuć wybraną łopatę. Uderzam przynajmniej bagnetem, w rzeczywistości kolejne plus centymetry 5. Ale ta metoda jest bardziej męcząca, potrzebujesz silnych rąk.
Prostszym sposobem jest cofnięcie się, my popychamy łopatę stopą i poluzowujemy glebę, nie trzeba jej wyrzucać i zginać! Cóż, a potem, kiedy grabią na bagnecie na całej długości, wspinamy się z miarką i wszystko wyrzucamy.
Ogólnie rzecz biorąc, pracując z łopatą bagnetową, zawsze cofamy się, a pracując z łopatą idziemy do przodu.
Szerokość
Szerokość rowu jest jednym z najważniejszych punktów, jego niewielkie rozszerzenie prowadzi do bardzo skomplikowanej pracy, ponieważ jest dużo ziemi do wykopania. Zaczynam kopać rów dość szeroko, pierwsza warstwa półtora bagnetu, a następnie coraz mniej, do dna rowu zbiega się z szerokością łopaty. Jeśli zwężysz rów na całej jego głębokości, chodzenie będzie bardzo trudne, ale co najważniejsze, nie będziesz w stanie wyciągnąć łopaty „wzdłuż zakrętu”, cały czas będziesz przylegał do rowu. A podniesienie łopaty przed sobą w wąskim rowie jest trudnym zadaniem.
W rezultacie rów ma kształt trapezu.
Funkcje kopania
Kiedy zacząłem kopać, doszło do suszy, górna warstwa była bardzo gęsta, biła go przez długi czas i nużąco. Wszędzie tutaj mamy glinę, na górze jest bardzo mało ziemi, jednak na skraju wzgórza znajdowało się na pewno ląd o wysokości 60 centymetrów, najwyraźniej aluwialny.
W rezultacie postanowiłem usunąć darń podczas suszy, padało i glina była dobrze zwilżona. Teraz wszystko kopie dobrze, nie trzeba przedzierać się przez gęstą warstwę. I najlepiej kopać wiosną, wtedy ziemia i inne gleby są bardzo miękkie z powodu nasycenia wodą.
Wybrałem głębokość w zależności od klimatu, -30 jest tu rzadkością, nie sądzę, że glina zamarznie nawet o 50 cm, nie wspominając o więcej niż metr. W skrajnych przypadkach możesz aktywnie korzystać z systemu zaopatrzenia w wodę w krytyczne dni i na pewno nie zamarznie.
Czekam na twoje sugestie i opinie na temat projektu..
Pompa będzie ssąca, z wyrzutnikiem, zaprojektowana na głębokość ssania 30 metrów, różnica wysokości, którą mam, nie przekracza 10 metrów.
Zostało mi 10 dni, jeśli codziennie mija 5 m, a my wywiercimy studnię, studnię lub wykopiemy „calodez”))