Symulator ćwierkania konika polnego zaproponowany przez autora Instructables pod pseudonimem payam_sbr jest wykonany na dwóch mikroukładach: 556 i 555. Pierwszy z nich to dwa liczniki 555 (KR1006VI1) w jednym przypadku, dzięki czemu można uruchomić domowej roboty a na trzech pojedynczych żetonach tylko plansza będzie musiała zostać przerobiona.
Mistrz tworzy obwód składający się z trzech multiwibratorów, które różnią się między sobą parametrami znamionowymi komponentów. Każdy poprzedni multiwibrator kontroluje następny, jeśli policzymy je od dołu do góry. Pierwszy ustawia częstotliwość powtarzania paczek, drugi ustawia częstotliwość powtarzania komunikatów tonalnych w paczce, trzeci ustawia częstotliwość tonów tych paczek. Pierwszy multiwibrator jest podłączony do drugiego poprzez falownik na tranzystorze, drugi bezpośrednio do trzeciego. Sygnał z trzeciego multiwibratora trafia do kluczowego wzmacniacza mocy, a następnie do głowicy dynamicznej. Klucz i głowicę dynamiczną można zastąpić gotowym modułem dla Arduinozawierające te same składniki.
Sygnał generowany przez symulator jest pokazany schematycznie na wykresie:
Kreator montuje obwód na płycie typu breadboard. Odpowiedni także do płyt perforowanych, wolumetrycznych, do montażu powierzchniowego, w zależności od preferencji i możliwości.
Następnie mistrz wykonuje ten sam symulator dźwięków konika polnego na płytce drukowanej. Najpierw zaprojektuj samą płytkę (źródło - tutaj):
Następnie wykonuje wizualizację z komponentami, a co najważniejsze - zworkami, aby przy powtórzeniu było jasne, gdzie się znajdują:
A bez nich:
Mistrz nie podaje zdjęcia ukończonej drugiej wersji symulatora.
W tym filmie symulator w pierwszej wersji (tj. Na płycie kontrolnej) nie jest poprawnie skonfigurowany: wysyłanie tonów jest zbyt długie, co sprawia, że nie wygląda tak jak konik polny jak budzik. Łatwo zgadnąć, że rekonfiguracja wymaga drugiego z trzech generatorów.