„Czuje się jak” - od tysiąca do półtora ...
Pytanie: czy jest jakiś sposób na dostosowanie prędkości, z wyjątkiem chastotnika i kół pasowych))). Chastotnik - drogi za „niepotrzebną zabawę”, koła pasowe - ponury.))))
Być może nie jest to rozwiązanie długoterminowe.
Do głównej pracy te zwoje są odpowiednie ... Chciałbym jednak móc je zmniejszyć przez krótki czas, aż obrabiany przedmiot będzie lekko wyważony, a na końcu do cięć (tak, aby nie odleciał zbyt wiele))) ... A przynajmniej , dla „spróbuj” - i jakoś strasznie jest natychmiastowo gwałtownie zrelaksować niektóre boleśnie niezrównoważone logi ... Chciałbym mieć co najmniej okazję, aby to stopniowo odwijać ...
Oferta tylko dla Chińczyków ... A tutaj, o ile „grzebię”, ściemniacz nie podwiezie?
(A może nie wiem, jak wyszukiwać?).