Pewnego zimowego wieczoru, kiedy chciałem coś ze sobą zrobić, narodził się pomysł, aby zastąpić pościel dla kota prawdziwym domem. W tym czasie - trzeci członek naszej rodziny). Po krótkiej naradzie postanowiłem zrobić model mojego domu w skali 1:20. Jako główny materiał ściany wziąłem sklejkę i pleksi na witraże. Najbardziej żmudną pracą jest oczywiście dach. Na „płytkę” poszły paski bambusowe, które pociąłem na 22,5 mm i przykleiłem zakładką 17,5 mm. po uprzednim usunięciu faz. Oczywiście wszystko to ręcznie okazało się nie idealne (fazowania), ale z wyglądu jest bardzo przyzwoite. W sumie zajęło mi to około 4500 sztuk. Akcesoria dachowe - fiński materiał dachowy. Nie mogłem wyciąć pasków o tej samej szerokości (16 mm). W kilku warsztatach musiałem wykończyć je ręcznie. Rynny i detale kalenicowe zgięły się, czyniąc prostym osprzęt. Kawałki blachy i drutu trafiły do elementów przytrzymujących śnieg. Z oświetleniem zewnętrznym okazało się mały incydent). Podczas produkcji, naturalnie podczas niedziałającej nocy, wyszedłem na zewnątrz i policzyłem żarówki. I zrobiłem je z żarówek diodowych zasilanych bateriami palcowymi. Policzone - zrobione. Dziewięć sztuk, jeden dodatkowy. Kilka dni później mój małżonek prosi mnie o zmianę jednej przepalonej żarówki). Ogólnie dom kota różni się od oryginału jedną żarówką. I jeszcze jedna ważna kwestia - cały dach został zdjęty, aby ułatwić czyszczenie.
Domek dla kotów
Pewnego zimowego wieczoru, kiedy chciałem coś ze sobą zrobić, narodził się pomysł, aby zastąpić pościel dla kota prawdziwym domem. W tym czasie - trzeci członek naszej rodziny). Po krótkiej naradzie postanowiłem zrobić model mojego domu w skali 1:20. Jako główny materiał ściany wziąłem sklejkę i pleksi na witraże. Najbardziej żmudną pracą jest oczywiście dach. Na „płytkę” poszły paski bambusowe, które pociąłem na 22,5 mm i przykleiłem zakładką 17,5 mm. po uprzednim usunięciu faz. Oczywiście wszystko to ręcznie okazało się nie idealne (fazowania), ale z wyglądu jest bardzo przyzwoite. W sumie zajęło mi to około 4500 sztuk. Akcesoria dachowe - fiński materiał dachowy. Nie mogłem wyciąć pasków o tej samej szerokości (16 mm). W kilku warsztatach musiałem wykończyć je ręcznie. Rynny i detale kalenicowe zgięły się, czyniąc prostym osprzęt. Kawałki blachy i drutu trafiły do elementów przytrzymujących śnieg. Z oświetleniem zewnętrznym okazało się mały incydent). Podczas produkcji, naturalnie podczas niedziałającej nocy, wyszedłem na zewnątrz i policzyłem żarówki. I zrobiłem je z żarówek diodowych zasilanych bateriami palcowymi. Policzone - zrobione. Dziewięć sztuk, jeden dodatkowy. Kilka dni później mój małżonek prosi mnie o zmianę jednej przepalonej żarówki). Ogólnie dom kota różni się od oryginału jedną żarówką. I jeszcze jedna ważna kwestia - cały dach został zdjęty, aby ułatwić czyszczenie.