To podejście działa na każdej maszynie z kołami napędowymi.
Niedawno zmieniłem klocki hamulcowe w VAZ-2106, usunąłem tylne koło i oto jest problem - bęben hamulcowy mocno przylega do piasty. Walił, ciągnął, ogrzewał, wszystko bez sensu. Włączyłem się do Internetu i znalazłem ciekawy sposób, możesz złamać bęben hamulcowy za pomocą silnika, ale nieco zaktualizowałem tę metodę.
W oryginale wszystko odbywa się w następujący sposób:
Włączamy 4. bieg i rozwijamy tylną oś do dobrej prędkości, a następnie ściskamy sprzęgło i gwałtownie hamujemy. Teoretycznie bęben powinien się rozerwać. Ale zrobiłem to kilka razy, to się nie udało, tylko na próżno wymusiłem silnik.
Oto moje podejście, które mi pomogło, a wszystko jest bardzo proste i bezpieczne:
Umieść jedną stopę na pedale hamulca, a drugą na pedale gazu. Obróć silnik i stopniowo włączaj hamulec. Powoli hamować gazem, w zależności od tego, ile bębna siedzi. Mam to przy około 2000 rpm.
Po pierwsze, kiedy załamiesz się, nastąpi „crunch”! Potem krzyczy, co oznacza, że bęben stoi, a piasta obraca się. Radzę najpierw wlać wodę lub płyn hamulcowy na piastę, dzięki czemu bęben wypoleruje samą piastę i usuniesz ją gołymi rękami.