W starych, ale wciąż bardzo popularnych motorowerach, takich jak Riga-11, Riga-13, amortyzatory znajdują się tylko na przednim kole, a tylne koło jest sztywno zamocowane. Podczas jazdy po drogach wiejskich tylne koło i rama „łapią” wszystkie nierówności i dlatego obręcz bardzo szybko pęka, nakrętki są poluzowane z powodu silnych wibracji, na ramie pojawiają się pęknięcia, a jazda takim motorowerem zamienia się w prawdziwą torturę.
Za pomocą spawarki można poprawić stare dobre „gas-lu”.
Pierwszym krokiem jest odcięcie całego tyłu ramy. Po prostu starannie wszystko odetnij, ponieważ zrobisz nowe „wahadło” ze starego widelca motorowerowego. Przyspawaj dwa okrągłe stalowe policzki o grubości 3 mm do końców wyciętego widelca po obu stronach i umieść w nich tuleję dystansową o średnicy 20 mm. Następnie przyspawaj dwie śruby z tyłu widelca, które będą służyć jako łączniki amortyzatorów. Nowa wtyczka jest prawie gotowa. Teraz musisz przyspawać tuleję montażową do ramy głównej. Możesz zrobić to z rury o średnicy 22 mm i grubości ścianki co najmniej 2 mm.
Jeśli wszystko poszło dobrze, wykonaj wsporniki sztycy, przyspawaj do nich śruby i przykręć amortyzatory. Aby uzyskać większą wytrzymałość, przyspawaj wzmacniający szal między ramą a sztycami motoroweru. Można go wykonać z metalowego narożnika lub blachy stalowej o grubości 1,5 mm.
Jeśli modyfikujesz motorower Riga-11 ze zbiornikiem paliwa pod tylnym bagażnikiem, będziesz musiał przenieść zbiornik na ramę motoroweru.