Często wielu miało do czynienia z wyborem elektrycznej zapalniczki do gazu. W większości przypadków ich praca jest słaba. Najczęściej napełnianie takich urządzeń jako oszczędność odbywa się z niewielkiej mocy, dzięki czemu powstająca iskra ma niską temperaturę i trudno jest jej podpalić gaz. Ten rodzaj podpalenia zamienia się w trwałe uszkodzenie nerwów, gdy zapalniczka musi wcisnąć palnik na kilka minut, aby zapalić gaz.
W większości przypadków takie zapalniczki mają słabą grupę kontaktową, która jest szybko zanieczyszczona, stopiona i osprzęt już całkowicie przestaje działać. Między innymi takie zapalniczki szybko się wyczerpują i często trzeba je wymienić, a niski poziom naładowania baterii ponownie wpływa na intensywność iskrzenia.
Aby rozwiązać ten problem, jeden autor zdecydował się na zapalniczkę do gazu zrób to sam. Celem było zbudowanie naprawdę potężnego urządzenia, podpalenia gazowego, które przyniosłoby przyjemność, a nie trzepotanie nerwów. Wybrał ogłuszenie jako podstawę do wypełnienia, które daje doskonałą iskrę i natychmiast zapala gaz. Wyposażił również zapalniczkę w baterię litową, która pozwala na ładowanie jej ze źródła zasilania, za pomocą którego ładujemy telefony, oczywiście mówimy o USB.
Materiały i narzędzia do domowej roboty:
- moduł generujący iskry z pistoletu ogłuszającego;
- Stara zapalniczka (potrzebne będzie ciało);
- przycisk, aby włączyć urządzenie;
- bateria litowa (w kształcie beczki 18650);
- lutownica z lutem;
- wiertarka z wiertłami;
- przewody;
- gorący klej;
- kontroler ładowania baterii;
- grawer;
- szczypce, wkrętaki, szczypce i inne narzędzia.
Proces produkcji zapalniczki plazmowej:
Pierwszy krok Przygotowanie
Początkowo autor planował złożyć domowy produkt w 20 minut, ale kiedy po raz pierwszy zobaczył wymiary baterii, pojawiły się pewne trudności i cała konstrukcja musiała zostać radykalnie przerobiona. W przypadku starego ładowania trzeba było w jakiś sposób włożyć moduł ładujący, akumulator, a także moduł generujący iskry z paralizatora.
Krok drugi Ustaw przycisk
Autor wybrał przycisk, którego miał, ile amperów jest przeznaczony, nie jest znany. Aby zainstalować go w odpowiednim miejscu w ciele, musisz wywiercić otwór wiertłem. Cóż, wtedy przycisk jest przymocowany nakrętką, jeśli jest na nim jedna. W skrajnych przypadkach przycisk można przykleić gorącym klejem.
Krok trzeci Zainstaluj moduł ładowania
W następnym etapie autor uszczelnia za pomocą kleju na gorąco duży przycisk fabryczny, który wcześniej uruchomił urządzenie. Po usunięciu wszystkich niepotrzebnych obudowa okazała się dość przestronna.
Teraz mono włóż moduł ładujący. Na module znajduje się wskaźnik, który sygnalizuje, czy akumulator się ładuje. Pożądane jest, aby było to zauważalne. W tym celu w obudowie naprzeciwko wskaźnika wierci się otwór, a następnie wypełnia się klejem topliwym.
Autor zabrał kartę ładującą z ochroną, jest to wygodne, ponieważ wygodnie jest podłączyć, nie wspominając o tak przydatnej funkcji, jak ochrona.
W obwodzie rezystor o wartości 1,2 kOhm zastąpiono 3,6 kOhm, który znaleziono w starym magnetofonie lub telewizorze. W rezultacie prąd ładowania wynosił 350 mA, co stanowi 1/10 pojemności akumulatora. Według autora każda bateria powinna ładować się powoli i nie nagrzewać się, więc będzie działać znacznie dłużej. Jeśli prąd ładowania jest duży, akumulator będzie ładował się szybko, ale potrwa trochę.
Krok czwarty Dalszy montaż
Aby doprowadzić zapalniczkę do formy, w której została stworzona, autor potrzebował tak przydatnego urządzenia jak grawer. Dzięki niemu możesz łatwo opróżnić wszystkie dodatkowe schowki w walizce. W skrajnych przypadkach można użyć konwencjonalnej lutownicy.
Już na tym etapie moduł zapalnika został zainstalowany w zapalniczce, a końcówka została zmodernizowana, co tworzy iskrę. Został wykonany z miedzi. Końce drutu należy dokładnie wyczyścić i przymocować gorącym klejem.
Podczas dalszego montażu autor miał problem, skrzynka nie chciała się całkowicie zamknąć, przeszkodził mu moduł paralizatora. W rezultacie autor znalazł wyjście, użył kleju topliwego, za pomocą którego urządzenie zostało zalane wzdłuż konturu.
Moduł iskrowy został tutaj użyty bez mnożnika, dlatego ma mniejsze wymiary. Wciąż taki moduł nie tworzy takiej brukowanej iskry, która pęka, tak że wszystkie psy rozbiegają się dookoła. Po włączeniu iskra jest nieco słyszalna i świeci na różowo. Ale tutaj taka moc jest więcej niż wystarczająca.
Krok piąty Ostatni etap
Według autora, domowe wykonanie okazało się doskonałe. Zapalniczka podpala gaz od połowy kopnięcia, jak lubią mawiać entuzjaści motocykli. Jest wystarczająca moc iskry, aby nawet podpalić papier.
W ostatnim etapie autor wykonał otwór w etui na kabel ładujący. Wyjście tutaj wykorzystuje micro USB, który pozwala ładować urządzenie z komputerów, PowerBank, ładowarek do urządzeń mobilnych i wszelkich innych zasilaczy, które wytwarzają napięcie 5 V.
To wszystko, domowej roboty montaż się skończył. Teraz spalanie gazu przyniesie Ci tylko przyjemność.