I tak dla prostego alarmu na Arduino potrzebujemy:
płatność Arduino Nie
Dalmierz ultradźwiękowy HS-SR04
- mały pojemnik
przezroczysta czapka z rączki
czerwona dioda LED
przełącznik
łączące przewody jak „ojciec-matka”
brzęczyk
- Konwencjonalne druty
- zasilacz (używam 4 akumulatorów połączonych szeregowo przy 1,5 wolta, ale idealnie trzeba użyć akumulatora przy 6-9 woltów 2000 mah lub korony)
Z narzędzi, których potrzebujemy:
lutownica
klej termiczny
nożyczki lub nóż
Przede wszystkim musisz umieścić tablicę Arduino w pojemniku, a następnie zaznaczyć miejsce pod otworem do wyjścia i wyciąć lub przylutować:
Teraz bierzemy jeden drut ojciec-matka, odetnij od niego wyjście matki, rozbierz puszkę i lutuj do przełącznika:
Następnie lutujemy przełącznik do naszego źródła zasilania (ale jeśli użyjesz takiego adaptera pod koroną, nie będziesz musiał robić tego wszystkiego)
Podłączamy nasz zasilacz do płyty Arduino w następujący sposób: plus do wyjścia uin, a minus do Gnd
Testujemy, włączamy przełącznik i jeśli zaświecą się czerwone diody LED na płycie, wówczas wszystko odbywa się poprawnie:
Zabieramy ultradźwiękowy dalmierz i lutujemy na jego wyjścia (vcc, Echo, Trig, Gnd) przewody typu tata-mama:
Oznaczamy i wykonujemy dwa otwory z boku pojemnika pod dalmierzem ultradźwiękowym:
W razie potrzeby zainstaluj i przyklej:
Bierzemy dwa druty taty-mamy, przecinamy je na podłogach, rozdzieramy i cynujemy:
Przylutuj przewody „ojca” do brzęczyka, a przewody „matki” do diody LED:
Teraz łączymy obserwując biegunowość na jednym końcu diody LED i brzęczyka z 10 cyfrowym pinem na Arduino, a pozostałe dwa końce na Gnd.
Następnie podłączamy ultradźwiękowy dalmierz z następującymi obrazami do płytki Arduino: vcc do wyjścia 5 v, Gnd do Gnd, echo do 9 pinów cyfrowych i trig do 8
Z boku pojemnika wykonaj kolejny otwór na brzęczyk, a następnie włóż go tam i w razie potrzeby przyklej:
W dachu pojemnika wykonujemy dwa otwory (wykonałem wszystkie otwory za pomocą lutownicy, ponieważ jest to wygodne) dla diody LED i przełącznika:
Wklejamy je i przyklejamy:
Z rączki wyjmujemy przezroczystą nasadkę i za pomocą papieru ściernego lub pilnika mielimy do niej spód:
Przyklejamy go do diody LED, tworząc w ten sposób ochronną kopułę:
Cóż, zakończyliśmy główną część montażu naszego systemu alarmowego i pozostało tylko ładowanie szkicu, w poprzednich artykułach powiedziałem, że dla mnie osobiście jest to najtrudniejszy etap, ale nie w tym przypadku, ponieważ zasada działania tego alarmu jest podobna do automatycznego wentylatora, który zrobiłem wcześniej, więc użyję szkicu z niego i jeśli to konieczne, po prostu zmień niektóre parametry.
Wystarczy podłączyć kartę Arduino do komputera za pomocą specjalnego adaptera, który zwykle jest dołączany do płyty, uruchomić program Arduino IDE, skopiować poniższy szkic, wkleić go do programu i kliknąć przycisk pobierania. Jeśli wszystko zostanie wykonane poprawnie, szkic bezpiecznie załaduje się na tablicę.
Szkic:
int echoPin = 9;
int trigPin = 8;
int led = 10;
void setup () {
Serial.begin (9600);
pinMode (trigPin, OUTPUT);
pinMode (echoPin, INPUT);
pinMode (dioda LED, WYJŚCIE);
}
void loop () {
int czas trwania, cm;
digitalWrite (trigPin, LOW);
delayMicroseconds (2);
digitalWrite (trigPin, HIGH);
delayMicroseconds (10);
digitalWrite (trigPin, LOW);
czas trwania = pulseIn (echoPin, HIGH);
cm = (czas trwania / 58) +3;
Numer seryjny (cm);
Serial.println („cm”);
// opóźnienie (1000);
jeśli (cm <<20) {
digitalWrite (led, HIGH);
} else {
digitalWrite (led, LOW);
}
opóźnienie (100);
}
Teraz pozostaje tylko włączyć nasz alarm i przetestować go, alarm jest zaprogramowany w taki sposób, że jeśli zbliżysz jakiś solidny przedmiot do czujnika ultradźwiękowego, brzęczyk natychmiast zacznie emitować sygnał dźwiękowy i zaświeci się dioda LED. Na przykład, jeśli położysz go niezauważony na podłodze i ktoś przejdzie obok niego, brzęczyk natychmiast zacznie skrzypnąć. (dioda LED następnie płonęła z powodu faktu, że zapomniałem przylutować do niej rezystor 220 omów, więc jeśli to zrobisz, koniecznie lutuj)
Cóż, to wszystko! Tutaj mamy tak prosty system alarmowy na Arduino, chcielibyśmy jeszcze raz powiedzieć, że jest on dla początkujących i nie trzeba zbyt poważnie podchodzić do tego produktu domowej roboty!
Dziękujemy wszystkim za uwagę!