» Elektronika »Konstruktor elektroniczny

Konstruktor elektroniczny

Konstruktor elektroniczny

Istnieje wiele opcji dla projektantów dziecięcych w sprzedaży, wśród nich jest elektroniczny. Ale o wiele bardziej interesujące jest, aby projektant wraz z dzieckiem, zrób to sam. Produkcja i użycie takiego projektanta, pod nadzorem dorosłych, zaszczepi dziecku umiejętność pracy z piłą i lutownicą oraz podstawową znajomość elektroniki. Możesz także użyć takiego konstruktora na zajęciach z fizyki w szkole. Napięcie takiego projektanta jest niskie i bezpieczne dla dzieci.

Narzędzia i materiały:
-Sklejka;
-Wire;
-Przedział baterii;
-Baterie;
-Panel słoneczny;
-Elektromotory;
-Przełączniki;
-Potentiometry;
-LED;
-Lutownica;
-Saw;
-Zużyty papier;
-Drill;
-Klej pistoletu;
-Śruby;


Krok pierwszy: płytki
Ze sklejki należy wyciąć kwadratowe płytki o ścianach 8–9 cm, a następnie przeszlifować papierem ściernym.

Krok drugi: śruby
Ponadto konieczne jest wkręcenie niewielkich śrub w płytki. Liczba śrub na jednej płytce zależy od części, która zostanie do niej przymocowana. Śruby będą odgrywać rolę kontaktów, więc autor zaleca użycie śruby z kapeluszem „krzyżowym” pod +, a ze zwykłym pod -.




Krok trzeci: elementy elektryczne
Następnym krokiem jest przymocowanie części elektrycznych na płytce, połączenie ich drutami za pomocą śrub, lutowanie.
Komora baterii




Panel słoneczny.

Diody LED

Silniki


Przełączniki

Potencjometr

Chłodnica

Teraz możesz montować różne schematy.


Dodam od siebie.
Możesz dodać własne dane dodatkową moc, oporność, elektromagnesy itp. Nawet jeśli nie wiesz, jak działają niektóre z nich, informacje można znaleźć w sieci. Możesz wyszukać odpowiednią literaturę, na przykład książki dla projektanta elektronicznego „Expert”, wszystko jest pomalowane przystępnym językiem.
7.7
6.7
6.7

Dodaj komentarz

    • uśmiechnij sięuśmiecha sięxaxaoknie wiemyahoonea
      szefiezadrapaniegłupiectaktak-takagresywnysekret
      przepraszamtańczyćdance2dance3przebaczeniepomocnapoje
      przestańprzyjacieledobrzegoodgoodgwizdaćomdlećjęzyk
      palićklaskanierakdeklarowaćdrwiącydon-t_mentionpobierz
      ciepłożałujęśmiech 1mdaspotkaniemoskingnegatywne
      niepopcornukaraćczytaćprzestraszyćstraszyszukaj
      drwinadziękujętoto_clueumnikostryzgadzam się
      źlepszczołablack_eyeblum3rumienić sięchwalić sięnuda
      ocenzurowaneuprzejmośćsekret2grozićzwycięstwoyusun_bespectacled
      shokrespektlolprevedwitamykrutoyya_za
      ya_dobryipomocnikne_huliganne_othodifludzakazzamknij
4 komentarz
Ale moim zdaniem pomysł nie jest zły! Szacunek dla autora!
Cytat: pogranec
Nie chcę nawet komentować twoich bzdur.

tak Zgadzam się, dlatego musimy to zrozumieć.
Autor
Nie chcę nawet komentować twoich bzdur.
uśmiechnij się Będę się nudzić bez ciebie. Zawsze rozdajesz takie perły.
Tutaj także „szybka analiza”.
„Możesz dodać własne dane, dodatkową moc, oporność, elektromagnesy itp. Nawet jeśli nie wiesz, jak działają niektóre z nich, informacje można znaleźć w sieci”.
Najprawdopodobniej również tego nie wiesz i jesteś zbyt leniwy, aby szukać niezbędnych informacji.
Chociaż, aby spojrzeć, musisz wiedzieć, czego szukać.)))

1. ”jest wśród nich i elektroniczny. Ale o wiele bardziej interesujące będzie sprawienie, by projektant wraz z dzieckiem własnymi rękami ”.
W twoim przypadku nie jest to konstruktor elektroniczny.
2. „Wytwarzanie i użytkowanie takiego projektanta, pod nadzorem dorosłych, zaszczepi dziecku umiejętność pracy z piłą i lutownicą oraz podstawową znajomość elektroniki”.
Bardzo ważne jest, aby dziecko nazywało łopatę łopatą.
3. „Kolejnym krokiem jest naprawa części elektrycznych na płytce, połączyć ich przewody ze śrubami, lutowane."
Lutowane, to znaczy połączyć !!! I już podłączony - do lutowania !!!
4. „Przełączniki”.
W tym przypadku masz „ wyłączniki"!!!
Jaka jest różnica, poszukaj siebie.
I to jest w trzech zdaniach waszych „dzieł” !!!
Cóż, autor tego konstruktora nie zadał sobie trudu estetyki produkcji. Co jest również ważne dla rozwoju dziecka (jeśli zostało to zrobione dla niego), a nie po to, aby się pojawił?
zadrapanie

Radzimy przeczytać:

Podaj go do smartfona ...