Robię te spławiki z używanych piórników.
Obudowa powinna być bardzo lekka. Użyłem skrzynek z długopisów AIHAO.
Także wierzchołek zepsutego pływaka.
Potrzebujemy rozgrzanego do czerwoności drutu stalowego.
Super klej lub lakier do paznokci.
Kawałek cambricu o średnicy odpowiedniej dla korpusu rączki.
Tworzymy więc dwa pierścienie z drutu.
Pierwszy dla pływaka kilowego. Nawijamy dwa zwoje na cygańską igłę, zginamy końce pod kątem 90 stopni.
Drugą nawijamy na wiertło o średnicy 4,5-5 mm. To jest pierścień do kierowania żyłką.
Zdemontujemy same uchwyty, usuwamy tylko górną nasadkę.
Bardzo dobrze pokrywamy klejem i łączymy dwie połówki.
Włóż pierwszy pierścień do końcówki końcówki, aby końce drutu weszły do środka.
Wstawiamy również granulkę ołowiu około 1 grama do końcówki.
Przyklejamy wszystko bardzo ostrożnie, aby nie pozostały żadne szczeliny.
Zasadniczo wszystkie połączenia można szczelnie nawinąć nitką, a na wierzch nakłada się warstwę lakieru do paznokci.
Następnie bierzemy drugi pierścień i razem z kambrami pociągamy za pływak.
Dobrze również przyklejamy wszystko.
Teraz naprawiamy maszt, jeśli wchodzi swobodnie, używamy również nici i lakieru.
Najważniejsze jest szczelność, więc nie żałujemy kleju podczas montażu.