Dobry dzień wszystkim mieszkańcom naszych witryn.
Wiadomo, że muzyka odgrywa dużą rolę dla człowieka, to na podstawie tej myśli podjęto próbę złożenia wzmacniacza dźwięku, który mógłby wytwarzać przyzwoity dźwięk.
Na początek potrzebujemy cierpliwości, prostych ramion i zakrzywionego zakrętu, a także narzędzi i elementów wzmacniacza. Sam chip można kupić w sklepie radiowym. W tej chwili kosztuje około 150 rubli. Właściwie to jest.
Będziesz także potrzebował lutownicy o mocy około 30-40 watów.
Lutowane Lepszy jest stop cynowo-ołowiowy wynoszący 60–40%.
Do lutowania najlepiej stosować kwas lutowniczy. Druty są natychmiast cynowane bez żadnych
trudności.
Pincety montażowe wzmacniacza do podtrzymywania rezystora i kondensatora podczas lutowania. Muszą także zgiąć nogi chipa.
Wejściem dźwiękowym będzie złącze jack 3,5 mm. Ponieważ wzmacniacz jest dwukanałowy, ta wtyczka jest w sam raz.
Dzięki pastie termicznej mikroukład będzie lepiej chłodzony, przenosząc ciepło na całą powierzchnię. W tym przypadku użyłem KPT-8.
Wzmacniacz zostanie zamontowany na tym grzejniku. Im więcej, tym lepiej. Ponieważ obwód jest dość gorący, potrzebujesz kondensatorów, jednego rezystora (wszystkie oznaczenia są widoczne na zdjęciu), rezystora 10 kOhm.
Do podłączenia dźwięku będzie złącze dwóch tulipanów.
Cóż, wszystkie elementy są gotowe, możesz rozpocząć montaż. Obwód wzmacniacza został pobrany z Internetu. Wzmacniacz ma moc wyjściową 35 watów dla dwóch wyjść i obciążenie 4 Ohm.
Zmontować wzmacniacz można zamontować.
Przede wszystkim ostrożnie rozprostuj nogi mikroukładu. Dla wygody lutowania robimy to za pomocą pincety.
Następnie musisz lutować 4 i 5, 9 i 8.11 i 12 nóg mikroukładu razem.
3 i 13 nóżek plus moc, przylutuj je drutem.
Pomiędzy 7 a 13 nogami lutujemy rezystor 10 kOhm.
Do nogi 7 plus przylutuj kondensator do 10 mikrofaradów. Jego drugi koniec to 8,9 nóg. Do 8,9 stopy mikroukładu kładziemy suchy kondensator z oznaczeniem 104, połączony z 13 stopą.
Do szóstej nogi, kondensatora 47 mikrofaradów, łączymy jego minus z 8 i 9 stóp mikronami.
Teraz musisz umieścić filtr mocy (jest to kondensator na 1000 mikrofaradów), a ponadto jest on przylutowany do 13 nogi, a minus do 8 i 9.
Filtry dźwięku to kondensatory 4,7 mF. Dodatkowo, każdy z nich idzie do 4., 5. nogi, drugi kondensator do 11., 12. nogi.
Następny krok: lutowanie wejścia dźwięku (sama wtyczka). Biały to minus, pozostałe dwa przewody są odpowiedzialne za tryb stereo, czyli lewy i prawy sygnał wejściowy.Po ocynowaniu drutów lutujemy do kondensatorów.
Potem pozostaje przylutować wyjścia dźwięku, są dwa, plus i minus moc i ułożyć wszystko w pudełku. Konieczne jest pokrycie tylnej części mikroukładu smarem termicznym cienką warstwą i przymocowanie go do chłodnicy.
Teraz ostatnia faza kosmetyczna. Tworzymy obudowę, której podstawą było czarne kartonowe pudełko.
Wytnij otwór na przełącznik nożem biurowym z przodu obudowy.
Z drugiej strony przylutuj dwa przewody do dolnych styków przełącznika.
Z przodu obudowy mamy wyjścia dźwiękowe do podłączenia tulipanów. Z drugiej strony naprawiamy gorącym klejem.
Wyciągamy boczny zacisk do podłączenia power plus i czarnego drutu (uziemienie).
Po tym wzmacniacz jest prawie gotowy, pozostaje tylko zamknąć wszystko na wierzchu pokrywą, po uprzednim zmierzeniu wymiarów. Po przymocowaniu pokrywki do kleju topliwego.
Taki wzmacniacz nadaje się do użytku domowego, a także w samochód.
Wzmacniacz może być zasilany albo z zasilacza komputerowego, albo z akumulatora samochodowego. Wszyscy lubią słuchać muzyki.