Takie silikonowe kółka o grubości około 0,4 mm - 0,5 mm są raczej słabo podatne na zużycie i nie są lepsze niż ta sama farba przewodząca, która szybko się zdziera lub folia. Powierzchnia kół po obu stronach jest pofałdowana, dzięki czemu można je przykleić po obu stronach. Wygodnie jest umieścić te elementy na guzikach za pomocą pincety lub zwilżonego zapałki. Jako klej najlepiej stosować uszczelniacz silikonowy (szeroko reprezentowany w sklepach akwarystycznych). Polski klej w zielonym etui z napisem „silikon” doskonale nadaje się do tych zadań. Nie zaleca się stosowania wszelkiego rodzaju „superkleju”, ponieważ potrzebny jest elastyczny klej.
Zestaw zawiera kółka o następujących średnicach:
• 1,5 mm (10 szt.);
• 2 mm (10 szt.);
• 3 mm (10 szt.);
• 4 mm (10 szt.);
• 5 mm (10 szt.);
• 6 mm (10 szt.);
• 7 mm (10 szt.);
• 8 mm (10 szt.);
• 9 mm (10 szt.);
• 10 mm (10 szt.).
W sumie zestaw zawiera około 100 sztuk okrągłych elementów przewodzących (bardzo często ich liczba nieznacznie różni się od deklarowanej). Kręgi są dostarczane w przezroczystym plastikowym pudełku wyposażonym w zatrzask i podzielonym na dziesięć części.
Cena zwykłych silikonowych kółek nie jest oczywiście najbardziej humanitarna, ale w każdym razie jest tańsza niż zakup nowego pilota, a taki zestaw nie wystarczy na jedną naprawę, więc takie nabycie będzie więcej niż uzasadnione.
Koszt: ~ 350