Witajcie drodzy modelerzy samolotów.
Święto nadeszło 23 lutego - dzień armii radzieckiej i marynarki wojennej!
Zwykle tego dnia zaczynam projekt lub buduję nowy model samolotu. To stało się moją tradycją. Tym razem zacząłem nowy projekt AlIS - 4 „Fang”.
Projekt przewiduje stworzenie dwóch modeli samolotów na Dzień Zwycięstwa - 9 maja!
Do tej pory chcę trochę porozmawiać o pierwszym modelu.
Skrót AlIS to skrócone nazwiska Aleksandrow i Sudakov. To czwarty model samolotu z tej serii. Zasadniczo w tym modelu nie ma nic nowego. Model Tworzony jest według uproszczonego schematu, a jego podstawą jest arkusz izolacji „Penoplex” o grubości 20 mm.
Główne wymiary modelu
Długość - 1450 mm.
Rozpiętość - 800 mm.
Zgodnie z jego zarysami model przypomina rysunek artystów samolotu PAK FA Su-T 50, który nie został jeszcze stworzony.
Chciałem nawet zrobić te same listwy na modelu, ale doszedłem do wniosku, że te stery są nieodpowiednie na takim modelu. Rozpoczął pracę od skopiowania obrysu tej figury bezpośrednio na arkusz A4 z monitora komputerowego, wybierając skalę i zapisując wymiary.
Niemal moje życzenia - dopasowanie skrzydła do jednego arkusza izolacji Penoplex zostały spełnione. Długość modelu została dodana przez lotki i PB.
Jak zwykle rozpoczął dalszą pracę od stworzenia dziobu kadłuba i kokpitu. Wkleiłem wewnętrzne pionowe przegrody biegnące na całej długości kadłuba, z których po obu stronach skrzydła przyklejono zewnętrzną powłokę modelu. Dzięki zewnętrznej obudowie po obu stronach kabiny powstały kanały powietrzne. Jako latarnię do kabiny wyciąłem kawałek plastikowej butelki. Figura pilota została wycięta z tektury i pomalowana flamastrami.
Rozpoczął prace nad zawiasami sterów. Wszystkie powierzchnie sterujące zawieszone są na dwustronnej taśmie z wkładką między dwiema warstwami plastiku z teczki papierowej. Zawiasy są bardzo trwałe i elastyczne.
Na windzie zamontowano powierzchnie sterujące kierunku. Rezultatem był rodzaj wszechstronnego OBT.
Zamontowane serwa, połączona przyczepność.
Tak działa ten węzeł sterujący.
Nie czekając na koniec pracy, miejscowe wklejanie modelu spędzam z kolorową taśmą. Trwają prace projektowe.Wykonano napisy, klejone gwiazdki i wstążkę St. George.
Wyciąłem puste miejsca na kily, przymierzyłem je i dopasowałem. Wkleję po zainstalowaniu serwomechanizmów kontroli lotek. Naprawdę chcę umieścić BANO, ale okablowanie będzie musiało zostać wykonane na zewnętrznej obudowie skrzydła.
Na spodzie skrzydła wykonano dodatkowy otwór, aby uzyskać więcej powietrza do wirnika.
Zasadniczo powietrze wchodzące przez kanał jest wystarczające, ale aby nie przeciążać wirnika, postanowiłem grać bezpiecznie.
Zbudowałem rurkę - kanał powietrzny na węglowym korpusie wirnika, kończący się zwężeniem w granicach 4-5 stopni. Całkowita długość rurki wynosi 190 mm. Średnica wirnika wynosi 64 mm. Wprowadzono „wargę” wejściową podłoża. Wylot na rurze wynosi 60 mm.
Na spodzie skrzydła, aby zainstalować podwozie, przyklejone kawałki płyty pilśniowej (płyta pilśniowa) 45 X45 mm. Regały podwozia są wykonane z płyt aluminiowych, zakupione lekkie koła.
Całkowita waga modelu wyniosła 1100 g. Trochę zmieniłem obraz. Zmniejszono wstążkę zamówienia.
To chyba wszystko!
Model wygląda więc na ostatni śnieg nadchodzącej zimy.
Selfie dla pamięci.
Testy zostaną przeprowadzone 9 maja w Dzień Zwycięstwa.