Dziś wspólnie z autorem kanału YouTube „Fiery TV” zrobimy alkohol stały. Nie, nie suchy alkohol, suchy alkohol to kolejny. Dzisiaj uczynimy zwykły alkohol stałym. Oto jak na przykład ten mały kawałek:
Tak, to był alkohol, ale zasadniczo jest to alkohol. To narzędzie może być używane jako środek do zapłonu, jako przenośna kuchenka gazowa. Jeśli zabierzesz ze sobą słoik ze śmieciami na wycieczkę, nigdy go nie rozlejesz, a pali się jak zwykły alkohol. Oczywiste jest, że nikt nie chce wydawać alkoholu na śmieci, więc autor sfinalizował przepis, który znalazł w Internecie, a także zrobił stały aceton. Oto on:
Wygląda dokładnie tak samo, a jego właściwości są prawie dokładnie takie same. Obecnie trudno jest znaleźć czysty alkohol etylowy w sprzedaży, ale można kupić alkohol izopropylowy, jego właściwości praktycznie nie różnią się od alkoholu etylowego. Ciepło właściwe spalania alkoholu izopropylowego jest nawet nieco wyższe niż ciepła alkoholu etylowego, więc jest lepsze dla naszych celów.
Ponadto, jak wspomniano wcześniej, postaramy się, aby był solidny, a to jest aceton, kupiony w sklepie ze sprzętem.
Następną rzeczą, której potrzebujesz, jest kwas octowy. Jak wiesz, możesz go zdobyć w dowolnym sklepie spożywczym.
Potrzebna jest również kreda, ale raczej sama kreda, ale węglan wapnia, jest bardzo w składzie kredy, ale poza tym jest też węglan magnezu, a nawet wszelkiego rodzaju bzdury.
Nawiasem mówiąc, w skorupce jajka jest dużo węglanu wapnia. Aby mieć pewność, że wszystko się ułoży, użyjemy również czystego węglanu wapnia ze magazynu chemicznego. Zobacz, jak biały, czysty. Wow, najwyższa jakość.
Weź 2 szklanki i wlej do nich kwas octowy.
Teraz musisz bardzo ostrożnie dodać kredę lub węglan wapnia do kwasu. Jeśli nalewasz dużo naraz, podnosi się bardzo wysoka piana.
Zobacz, jak bardzo kolor różni się w dwóch różnych szkłach, naturalna kreda jest znacznie bardziej zabrudzona, ale miejmy nadzieję, że nadal możemy przeprowadzić z nią ten eksperyment.
Podczas reakcji otrzymujemy sól ze spalonego drewna. Jak podoba ci się ta nazwa?))) To stara nazwa, a teraz ta substancja nazywa się octanem wapnia. W wodzie nie rozpuszcza się zbyt dobrze. W temperaturze pokojowej nie więcej niż 35 g rozpuszcza się w 100 ml wody.
Aby cały ocet z jednej butelki zareagował, konieczne jest dodanie do niego 110 g kredy. Ale nie można tego zrobić, ponieważ mieszanina po prostu zaczyna się zestalać i reakcja ustaje.Dlatego konieczne jest rozcieńczenie tego wszystkiego wodą. Jeśli dodasz 400 ml wody, to wystarczy, aby rozpuścić cały octan wapnia i uzyskać nasycony roztwór.
Ale autor niepoprawnie obliczył i wziął zamiast 400 ml wody 800 ml, więc nie będzie miał nasyconego roztworu. Kredę należy dodawać, aż zacznie się wytrącać. Jeśli wypadnie, cały ocet zareagował i możesz spuścić wodę.
Roztwór na bazie czystego węglanu wapnia dzieli się na warstwy i osadza się wystarczająco szybko, a aby uzyskać mniej lub bardziej czysty roztwór, wystarczy poczekać i spuścić potrzebną ciecz.
Możesz mylić się z filtrowaniem przez wacik lub filtr do kawy, ale to wszystko śmieci. Łatwiej jest poczekać, aż wszystkie zmętnienie ustąpi, efekt będzie znacznie lepszy.
Ale na bazie naturalnej kredy zawiesina jest bardzo słabo podzielona na warstwy i długo trwa oczekiwanie, aż wszystkie osady opadną. Autor odczekał 2 godziny i nie czekając na całkowite osadzenie, po prostu zebrał strzykawką część przezroczystego, dobrze, przezroczystego, względnie przezroczystego roztworu.
Teraz wlej niewielką ilość alkoholu do 2 filiżanek i niewielką ilość acetonu w 2 innych szklankach.
Heh! Będę! Teraz będziemy upuszczać kropla, dodając roztwór octanu wapnia do alkoholu. Gdy tylko kropla dostanie się do alkoholu, natychmiast zgęstnieje i opada na dno w postaci półprzezroczystej galaretki. Możesz nawet zabrać go rękami lub pincetą.
Nawet pomimo tego, że stężenie octanu wapnia było dalekie od limitu, nadal wszystko działało. Teraz spróbuję dodać roztwór uzyskany z naturalnej kredy.
Wszystko działa! Alkohol zmienia się z płynnego w stały. Cóż, jak solidne ... stałe jak najwięcej dla rzeczy, która jest prawie w 100 procentach płynna.
Jeśli dodasz więcej niż konieczne rozwiązanie, możesz je opróżnić. Aceton zaczyna również natychmiast gęstnieć po spożyciu octanu wapnia. Wokół kropli, która wpadła w aceton, tworzą się skrzepy, a między nimi pozostaje ciecz, która nie zareagowała. Jeśli przechylisz szklankę i dodasz więcej octanu, wówczas cały aceton może się zestalić.
Teraz spróbujmy zdobyć to, co mamy i pokroić na kawałki.
Otrzymane próbki są łatwe do cięcia i dobrze zachowują swój kształt, nawet pomimo dużej ilości nadmiaru wody.
W rezultacie aceton okazał się nieco bardziej miękki i świeższy niż alkohol. Autor zauważył również, że z czasem substancja ta staje się bardziej mętna i gęstsza.
Teraz sprawdźmy, jak długo ten mały kawałek tego lekarstwa będzie się palił.
Sześcian na bazie alkoholu izopropylowego palił się przez 4 i pół minuty. Sprawdźmy teraz tę samą kostkę acetonową.
Spala się nawet trochę dłużej niż sześcian alkoholu izopropylowego. Bardzo wygodny produkt, który możesz zabrać ze sobą na wyprawę kempingową w postaci gotowej substancji lub ugnieść na miejscu w dowolnym odpowiednim pojemniku. I zauważ, że nie rozprzestrzenia się, nie zamienia się w kałużę, nawet jeśli zostanie przewrócony, nie rozleje się i nie rozpali ognia w namiocie.
Skoro za namiotem była rozmowa, ugotujmy szklankę wody na tym cudownym sześcianie. Aby to zrobić, weź kawałek o wymiarach około 1,5 na 1,5 na 1,5 cm, kawałek krzywego drutu, puszkę wielkości puszki.
Zalej dokładnie 250 ml wody, zmierz temperaturę na początku eksperymentu i przykryj pokrywką zwykłego szkła okiennego.
Początkowo płomień spadł trochę na szybę, a autor pchnął sześcian nieco dalej. Po pięciu i pół minuty woda zaczyna się gotować, ale kawałek alkoholu prawie się wypalił i musiał dodać trochę więcej tego narzędzia.
Jak tylko wprowadzono nowy kawałek alkoholu, woda natychmiast zaczęła wrzeć.
Cóż, aby zniknąć wrząca woda, musisz zrobić herbatę.
Nie, nadal musisz usunąć tę rzecz z ognia, w przeciwnym razie okaże się, że nie herbata, ale zupa herbaciana.
Być może to już koniec. Dziękuję za uwagę. Do zobaczenia wkrótce!
Wideo autora: