Kiedyś łowiliśmy ryby z przyjaciółmi przez kilka dni. Zabrali ze sobą wszystko, czego potrzebowali, wędki, donki itp. namiot i oczywiście topór. Załadowaliśmy to wszystko do samochodu i odjechaliśmy.
Po przybyciu na miejsce (późnym popołudniem) rozbijamy obóz, rozbijamy namiot, budujemy stół, rozpalamy ognisko, przygotowujemy sprzęt do rozpoczęcia połowów rano.
Postanowiliśmy przepompować łódź wieczorem. Mamy łódź, pompę i dla biznesu. Po pierwszym naciśnięciu pompy powietrze uciekało z samej pompy. Zaczęli patrzeć i szczelinę w pompie, najwyraźniej przeciętą siekierą podczas jazdy.
Co robić, jak zbudować łódź? Zaczęli myśleć, a teraz jeden z nas wpadł na pomysł pompowania łodzi samochodem. Uruchomili samochód, przewód do rury wydechowej (musiałem przeciąć elastyczną taśmę pod wężem, jest on mniejszy niż rura). I łódź zaczęła się napompowywać tak szybko.
Teraz wielu zada pytanie, ponieważ wydech z rury jest gorący. Nie, wylot powietrza jest trochę ciepły. Teraz pływamy łodzią tylko samochodem, szybko, wygodnie. Na wszelki wypadek wsadzili proszek do łodzi.
Tak, prawie zapomniałem rozgrzać samochód przed pompowaniem. Kondensacja może wydostawać się z rury w postaci wody.
Wypróbuj, a ci się spodoba. Powodzenia