Autor Instructables pod pseudonimem ItalianMile zawsze lubił projekt aluminiowych podgrzewaczy wody. Jeden z nich przetrwał kilka ruchów, ale potem zgubił się. Na pchlim targu kapitanowi udało się zdobyć kilka podobnych. Usztywniający wzór żeber na podkładce grzewczej przypominał mu słońce i myślał o przerobieniu jednego ze swoich zakupów w kinkiet.
Oprócz samej podkładki grzewczej używał w domowej roboty kawałek deski z drewna kasztanowego o grubości 20 mm i wymiarach co najmniej 220 x 300 mm, oprawka lampy, gumowa uszczelka, lampa dekoracyjna 30 W, 100 mm kawałek plastikowej rury o średnicy 25 mm oraz wkręty do drewna o długości 20 i średnicy w 4 mm. Używał narzędzi elektrycznych i ręcznych.
Poduszki grzewczej nie można zacisnąć w imadle, natychmiast się skompresuje i nie pomogą żebra usztywniające. Ponieważ problem nie został rozwiązany bezpośrednio, należy go rozwiązać pośrednio. ItalianMile wzięła drewnianą szpilkę, wykonała w niej nacięcia i umieściła odpowiednią stronę w szyjce podkładki grzewczej. Po przeciwnej stronie zacisnął szpilkę w imadle.
Poduszka grzejna była mocno zamocowana do góry nogami. Mistrz znaczników narysował linię, wzdłuż której zamierzał przeciąć dno. Po wywierceniu otworu o wystarczającej średnicy, aby umożliwić przejście brzeszczotu wyrzynarki, ItalianMile poprowadził je wzdłuż tej linii i dno oddzieliło się. Przez sekundę nie zapomniał, że bez prasy wyrzynarka nie widzi, a zamiast tego elektronarzędzie zaczyna się gwałtownie trząść.
Cieplej poszedł do mistrza z niewielkim wgnieceniem na boku, gdzie nie ma usztywnień. Wykonawszy nacięcie na kawałku drewna, wcisnął przyciętą do niego część płyty grzewczej i delikatnie wyprostował wgniecenie stalowymi i plastikowymi młotkami. Następnie polerował powierzchnię, w której wgniecenie znajdowało się z przodu.
Czasami mistrz lubi przedmiot, który wygląda trochę zużyty, a czasem nie. Tym razem zdecydował, że lepiej będzie wyglądać jak nowy. Po wypolerowaniu przedniej powierzchni podkładki grzewczej usunął resztki pasty polerskiej szmatką nasączoną alkoholem.
W tym otworze podkładki grzewczej, gdzie był gwint korka, oprawka lampy nie pasowała. ItalianMile wywiercił ten otwór i teraz wkład przechodzi.Między nim a podkładką grzewczą mistrz umieścił gumową uszczelkę. Dzięki temu nakrętkę mocującą można dokręcić, choć mocno, ale bez przesadzania - połączenie gwintowe nadal się nie poluzuje.
Rzemieślnik bierze kawałek deski o grubości 20 mm z drewna kasztanowca. W przypadku podłoża nie ma wystarczającej szerokości, ItalianMile tnie go na pół i skleja. Okazało się krótsze, ale szersze. Teraz możesz wyciąć niezbędny owal w kształcie poduszki grzewczej. Podstawa jest gotowa, na niej mistrz przechodzi najpierw szlifierką, a następnie papierem ściernym.
Jak czołgać się do sprzętu po przymocowaniu podkładki grzejnej do podstawy? Mistrz wymyślił to. Wziąłem kawałek plastikowej rury o średnicy 25 mm i odciąłem od niego cztery pierścienie po 15 mm. W każdym z nich wywiercił dwa otwory: jeden o średnicy 4 mm na śrubę samogwintującą, a drugi o średnicy 7 mm na śrubokręt. Piłował każdy z pierścieni, aby mógł być nie zgięty. Jeszcze przed wycięciem owalu z przedmiotu sprawdził, czy takie zapięcia działają dobrze.
Na środku podstawy wyciął okrągły otwór o wystarczającej średnicy, aby przewód mógł iść razem z wtyczką. Mężczyzna pospieszył, uprzednio włożył wtyczkę. Sama baza została potraktowana japońską metodą shou sugi ban (Yandex), a następnie przemyta Scotch-Brite. Następnie przymocował oryginalne uchwyty, które wynalazł do podstawy, a po przejściu sznurka przez otwór po prostu zatrzaśnij podkładkę grzewczą na miejscu.
Po sprawdzeniu, jak działają mocowania, mistrz przyciągnął do siebie podkładkę grzewczą i ponownie oddzielił ją od podstawy. Łańcuch zadzwonił z powodu braku przerw, zwarć i kontaktu fazowego z obudową. Wywierciłem otwór w ścianie, aby przewód znajdował się po przeciwnej stronie. Zamocował podstawę na ścianie, ponownie postawił podkładkę grzewczą na mocowaniach. Przykręciłem lampę. Poszedłem do następnego pokoju i podłączyłem przewód z wtyczką do gniazdka. Wrócił i podziwia wynik. Sam dodam, że lepiej jest dodatkowo naprawić przewód, aby nie można go było wyciągnąć z wkładu.
Lampa jest również instrumentem muzycznym: jeśli uderzysz w podkładkę grzewczą drewnianym lub plastikowym kijem, uzyskasz piękny dźwięk.