Pozdrowienia dla wszystkich miłośników majsterkowania i robienia czegoś z niczego zrób to sam.
Jeden znajomy, poszukiwacz skarbów, przyniósł zardzewiały kawałek żelaza, który podniósł w naszym warsztacie.
Zapewnia, że jest to nóż z czasów Rusi Kijowskiej. Przyniósł ten kawałek żelaza z prośbą o zrobienie z niego czegoś. Odpowiedź jest taka, że można to zrobić za pomocą szydła lub wykałaczka nie działała dla niego, wystarczy nóż.
Przyszło mi do głowy, aby zrobić jakiś nóż, zachowując wygląd znaleziska tak bardzo, jak to możliwe.
Potrzebne narzędzia
1. Falownik spawalniczy
2. Szlifierka kątowa
3. Młynek
4. Ostrzarka
5. Wiertarka elektryczna
6. Piła do metalu
7. Imadło
8. Młotek
9. Nożyczki
10. Plik okrągły
11. Wiertło
12. Filcowe koło
13. Osłona śruby rozporowej pistoletu montażowego
14. Wiertła.
Wymagane materiały
1. Stara drewniana piła do metalu
2. Blacha miedziana
3. Drut miedziany
4. Textolite
5. Róg
6. Epoksyd
7. Papier ścierny
8. Makaron GOI.
Przybliżony kształt ostrza został narysowany na papierze, przyklejony do płótna starej piły do metalu na drzewie i wycięty za pomocą szlifierki.
Obrabiany przedmiot musi być stale zwilżany wodą, aby uniknąć przegrzania.
Wyrównano wszystkie nierówności pozostałe po szlifierce na szlifierce, nie zapominając o chłodzeniu przedmiotu obrabianego w wodzie.
Znaleziony kawałek żelaza został oczyszczony z rdzy papierem ściernym i przyspawano do niego ostrze.
Oczyściliśmy szew spawalniczy, najpierw na szlifierce, a następnie za pomocą wiertarki.
Zejścia wykonano na szlifierce.
Następnie wyczyściliśmy ostrze papierem ściernym.
Niestety nie zadziałało wiercenie otworów.
Musiałem uderzyć kołkiem do pistoletu montażowego, uderzając kilka razy z każdej strony w miejscu, w którym potrzebny jest otwór.
Otwory zostały wyrównane i dostosowane do wymaganego rozmiaru za pomocą okrągłego pilnika zaciśniętego w wiertle.
Z kawałka blachy miedzi wycięto dwa paski o szerokości około 1 cm. Będą to ozdobne zaciski, które ukryją miejsca spawania.
Wywiercone otwory w sekcjach po jednej stronie.
Zacisk został przymocowany do ostrza drutem miedzianym, zakreślony i wywiercony drugi otwór.
Przed zainstalowaniem zacisków ostrze wypolerowano na filcowym okręgu za pomocą pasty GOI.
Zaciski montowane na nitach wykonanych z drutu miedzianego.
Teraz przejdź do produkcji uchwytu.
W warsztacie znaleziono pozostałą część klaksonu, niemal idealnie pasującą do kształtu ostrza. Odcięto odpowiedni rozmiar piłą do metalu.
Aby zamknąć koniec klaksonu i zrobić coś w rodzaju wzmocnienia, użyli textolitu.
W rogu i textolicie wywiercili otwór na trzon ostrza i zgrubnie dopasowali części do siebie.
Otwór został wywiercony w płytce drukowanej i wkręcony został w nią wkręt samogwintujący. Zapewni to większą siłę i zapobiegnie obracaniu się wałka.
Zaznaczamy i wiercimy drugi otwór w uchwycie.
Sprawdzamy dopasowanie i przyklejamy wszystkie części razem do żywicy epoksydowej.
Po stwardnieniu żywicy zmodyfikowano uchwyt na szlifierce. Zapach z pewnością nie jest przyjemny.
W rezultacie otrzymaliśmy taki produkt.
Oczywiście nie pójdziesz z nim do walki w zwarciu, ale możesz pokroić kiełbasę.
Wszystko dobrze i sukces w pracy !!!
Tutaj możesz obejrzeć film na temat robienia noża.