Pozdrowienia mieszkańcy naszej strony!
Temat sprzętu lutowniczego jest ważną częścią kanału na YouTube Otwórz telewizję frime i kontynuując jego autor, kanał zbierze tutaj taką lutownicę wielokrotnego ładowania na niepalnych końcówkach.
Autor zebrał już kilka lutownic wielokrotnego ładowania, ale były one na miedzianych grotach, a ciągłe szlifowanie i czyszczenie grotu nadal stanowi problem, szczególnie jeśli trzeba dużo lutować, na przykład do pracy. Ale, jak mówią, ewolucja nie stoi w miejscu, a teraz mistrz przedstawia wszystkim miłośnikom domowych produktów ulepszoną wersję lutownicy akumulatorowej z tak zwanym „wiecznym żądłem”. Taki żądło nie wymaga mielenia i zdejmowania izolacji. W przeciwieństwie do żądła wykonanego z miedzi, „wieczne” żądło jest oczyszczane z sadzy bardzo prosto - za pomocą wilgotnej szmatki lub gąbki zanurzonej w glicerynie. Nie ma więcej plików. Myślę, że ten domowy produkt przyda się wielu osobom. Zasób na jednym ładowaniu wynosi 30-40 minut, to wystarczy do lutowania większości obwodów, myślę, że tym razem na jednym ładowaniu jest całkiem możliwe. Lutownica jest wyposażona we wskaźnik LED, który pokazuje, czy lutownica jest włączona, czy nie. Istnieje również wbudowane gniazdo do ładowania baterii litowo-jonowej, w tym przypadku standard 18650, i oczywiście ta konstrukcja jest wyposażona w przełącznik. Wymiary były minimalistyczne, jest bardzo wygodne, w plecaku i spokojnie przenoszone w razie potrzeby.
Czas nagrzewania wynosi około 40-50 sekund. Zobaczmy na początek co musimy zbudować.
1) Po pierwsze, do niezależnej produkcji takiej lutownicy potrzebujemy baterii litowo-jonowej, a im większa pojemność, tym lepiej.
2) Następnie potrzebujemy również żądła. Można go pobrać z dowolnej stacji lutowniczej, wystarczy spojrzeć, aby otwór miał średnicę nie mniejszą niż 4 mm.
3) Będziemy również potrzebować skrzynki. Strzykawka medyczna o pojemności 20 cm3 doskonale spełnia to zadanie.
4) Cóż, więc na drobiazgi: nichrom, włókno szklane i przewody łączące. Zobaczysz to wszystko bezpośrednio podczas montażu.
Przejdźmy więc do produkcji. Zacznijmy przygotowywać sprawę. Usuwamy nadmiar elementów ze strzykawki: dolnej części i bocznych uszu.
Wymyśliliśmy strzykawkę, teraz zrobimy uchwyt na żądło. W tym celu użyjemy właśnie takiej rury przedłużającej.
Nie można zainstalować bezpośrednio w pobliżu obudowy, może się stopić.Dlatego do przymocowania do strzykawki użyjemy textolitu 4 mm.
Wytniemy z niego „okrąg” wzdłuż średnicy strzykawki, a rurka przedłużająca zostanie przymocowana bezpośrednio do tej rundy.
Konieczne jest również wykonanie otworów na małe śruby w celu niezawodnego zamocowania, jeśli jest luz, proces lutowania zacznie drażnić.
Kiedy wymyśliliśmy mocowanie, zaczynamy robić grzejnik. Aby zrobić grzejnik, weź drut nichromowany. Odpręż się i podłącz do laboratorium.
Ustawiamy napięcie na 3,7 V. Na nim, zmieniając długość nichromu, osiągamy słabe nagrzewanie się spirali, mniej więcej tak jak na tym zdjęciu:
Niewiele do czerwieni, ale upał powinien być widoczny. Natychmiastowe odpowiedzi na pytania - skąd wziąć nichrom? Istnieje wiele takich urządzeń: są to stare suszarki do włosów, lokówki, czajniki, ogólnie wszystko, co kiedyś się rozgrzało.
Jak widać, początkowo autor chciał użyć nichromu ze szpuli, ale potem postanowił wziąć to ze starej suszarki do włosów, aby zademonstrować swoje słowa.
Grzejnik musi być nawinięty na jakąś ramę. Autor postanowił zastosować drut miedziany. Kładziemy na nim szklaną rurkę nieco większą niż długość samego żądła, przymocowujemy drut montażowy do nichromu i nawijamy go równomiernie na całej powierzchni bez zwarcia. Po uzwojeniu zakładamy kolejną szklaną rurkę o większej średnicy, aby zabezpieczyć przed zwarciem z góry i przymocować drugi zacisk.
Następnie włóż element grzewczy do żądła. Jak widać, prawie nie wchodzi do środka. Świetnie, bez dodatkowej uszczelki. Następnie konieczne jest włączenie kontroli, niezależnie od tego, czy występuje zły kontakt, czy coś innego.
Należy zauważyć, że pierwsze włączenie należy przeprowadzić w dobrze wentylowanym pomieszczeniu, ponieważ podczas ogrzewania szklanej rurki uwalnia się dużo dymu. Test się powiódł. Możesz również zmierzyć pobór prądu, powinien on wynosić około półtora ampera.
Teraz połączymy części naszej lutownicy. Najpierw podłącz grzejnik do przedłużacza, następnie wszystko do ciała, a następnie do akumulatora.
Przejdźmy teraz do elektroniki. Schemat urządzenia łatwo zhańbić, ale musisz go narysować, ponieważ mało prawdopodobne jest, aby początkujący go zrozumieli.
Jak widać, nie ma skomplikowanych komponentów ani tranzystorów i mikroukładów. Dlatego wszystko można połączyć za pomocą instalacji na zawiasach. Autor wykorzystuje wtyczkę 3,5 mm jako gniazdo ładowania.
Jest tak, ponieważ ma on standardową płytę ładującą zainstalowaną w zasilaczu, a jak widać (jeśli widziałeś poprzednie filmy od autora kanału telewizyjnego Open Frime), wszystkie urządzenia, które zmontował, są przystosowane do tego ładowania. To rozwiązanie jest bardzo wygodne, nie musisz wymyślać nowego za każdym razem, stało się już dla niego jako GOST.
Aby zainstalować elektronikę, nadal musisz zrobić kilka otworów, a mianowicie do ładowania i diody LED. A także zamknij górny otwór kolejną rundą płytki drukowanej. Zostanie na nim zamontowany przełącznik.
Gdy wszystko będzie gotowe, możesz złożyć je w jednym kawałku. Odbywa się to bardzo łatwo i każdy może to powtórzyć.
Po złożeniu ostateczny wygląd urządzenia nie odpowiada autorowi, dlatego aby dać prezentację, postanowił pomalować obudowę na czarno.
Cóż, inna rzecz jest już podobna do projektu fabrycznego. Jak widać, cały proces produkcji zajął sporo czasu, każda inna osoba kupiłaby fabryczną lutownicę.
Sprawdźmy teraz, do czego zdolna jest ta lutownica. Aby to zrobić, przeprowadzimy kilka testów. Na początek możemy sprawdzić, jak szybko się nagrzewa. Jak widać, lutownica jest absolutnie zimna.
Teraz włącz zasilanie, spójrz na minutnik. Po 50 sekundach lutownica jest gotowa do użycia, ponieważ bateria jest nieco rozładowana.
Teraz spróbuj oderwać drut.
Do naszej lutownicy - jest to przedszkole, poradzone sobie bez problemów. Teraz przylutuj go do planszy.
Jak widać, idealnie się lutuje.Powtórzmy test, ale na płycie bardziej pochłaniającej ciepło z zasilacza komputerowego. Tutaj tablice ścieżek będą większe, ale nasza lutownica rozgrzewa je przez jeden lub dwa.
Ogólnie rzecz biorąc, jest już jasne, że lutownica okazała się doskonała i w pełni się uzasadnia. To chyba wszystko. Dziękuję za uwagę. Do zobaczenia wkrótce!
Wideo: