W wiejskim domu, który ma tylko dwa źródła brudnej wody - zlew kuchenny i automatyczną pralkę, zadaniem było przynajmniej częściowo odprowadzenie ścieków. „System kubełkowy” jest z pewnością dobry - górny opatrunek i podlewanie krzewów i drzew, utrzymanie sprawności fizycznej, wreszcie trening uważności, ale z pralką to wszystko za dużo. Jest to coś takiego - niezależne i mistrzowskie, może wypluć wodę w dogodnym dla siebie momencie, wymazuje ją na kilka godzin, a w tym czasie - „To samo w sobie” według Kanta, jak to jest… Powiedziałem mu wtedy na śniadaniu… Nie ma już pracy - usiądź obok niego w pozie myśliciela Rodina. Cóż, przesadzam oczywiście w szczegółach - przez pewien czas przyzwyczaili się do gumki i jest całkowicie jasne, kiedy chce tego, przez każde kliknięcie i brzęczenie z nią, a wreszcie, spuszczając się do pojemnika w pobliżu, ćwiczyła tylko w chłodnych porach roku, w lecie - wąż na ulicę do dziury. Niemniej jednak.
Najprostsza studnia drenażowa, wskazówka „filtra”, została zbudowana zeszłej jesieni w nadziei na złagodzenie losu, przynajmniej przed budową „szamba”. W piwnicy, która nie była izolowana, izolowany kanał ściekowy został rozwiedziony i uwolniony pod ziemię. Błogość przez kilka tygodni. Ogólnie, studnia była niewielka, powierzchnia absorpcji była więcej niż skromna, nawet dla naszych małych objętości. No i co najważniejsze - w miejscu dogodnym do postawienia studni gleba okazała się bardzo gliniasta, o bardzo ograniczonej chłonności. Można było dowiedzieć się tylko „empirycznie”, to znaczy praktycznie. Magiczna łopata jest silniejsza i przy tych złotych ... Pić, że tak powiem, kubek, dokładnie to, co „na dno”. Nasza gleba jest taka, hmm, osobliwa - żyjemy u podnóża wzgórza, najwyraźniej kiedy się czołgało do i do - czasem jak ciasto warstwowe i bardzo nierówne. Kiedy kopałem rowy i doły do piwnic piwnicznych, dobrze to rozważyłem. Niestety, po prostu kopanie lub opanowanie przeglądania ... Paprociowy kwiat, mówią też, pozwala spojrzeć głęboko w ziemię, dobra skarby, ale tutaj byłoby miło.
Tak, więc dobrze zbudowana studnia była dość szybko nasycona wodą i prawdopodobnie zamulona (kuchnia, głównie zimna woda), przestała właściwie wchłaniać. Odpływ z kuchni został wyłączony, była pralka. Maksymalna ilość wody do spuszczenia na jedno pranie wynosi 40 litrów zgodnie z paszportem, ale biorąc pod uwagę ręczne napełnianie (z węża ze zbiornika powyżej), niech będzie to wszystko 50. Częstotliwość - średnio zimą trzy razy w ciągu dwóch tygodni. Podczas przerw odprowadzana woda była doskonale wchłaniana, ale potem, w środku zimowych moli lub ryjów, słowem, jakiś podziemny drobiazg kopania. Przypuszczalnie duża podziemna jama wydawała się albo wyzwaniem dla ich umiejętności, albo dogodnym miejscem na obozy treningowe. Jednym słowem wielu z nich przyjęło zasadę czerpania ze swoich kretowisk zgromadzonych w mojej studni, co nie dodawało jej wchłaniania, a na koniec napełniali ją prawie pod pokrywą. Prawdopodobnie nadal uważane za wyzwanie ...
Tak budynek takie konstrukcje w niekontrolowany sposób, przez nieodpowiedzialnych obywateli, doprowadziłyby do niezliczonych kłopotów, dlatego istnieją dokumenty regulacyjne określające ważne subtelności procesu, a specjalne organy, które karzą prawą ręką przestają wkradać się w samowystarczalność. SNiP 2.04.03-85 ze zmianą nr 1 - „Kanalizacja. Zewnętrzne sieci i struktury ”- tak się nazywa. Kilka podstawowych, najważniejszych przepisów, mających na celu zapobieganie zanieczyszczeniom i zanieczyszczeniom źródeł wody pitnej oraz, ogólnie rzecz biorąc, zachowanie pozorów higieny.
Pierwszą rzeczą, którą należy zaobserwować, jest odległość od studni filtrujących wynosząca 8 metrów, która zapewnia strefę ochrony sanitarnej. Jest to określone w szóstej uwadze klauzuli 2.2.
Ponadto w paragrafach 6.195–6.197 wyjaśniono, w jaki sposób należy budować studnie:
studnie filtrujące powinny znajdować się w glebach piaszczystych lub piaszczystych, gdzie ilość ścieków nie powinna przekraczać 1 m3 / dobę; podstawa studni musi znajdować się co najmniej 1 metr nad poziomem wód gruntowych; studnie filtrów mogą być zbudowane z trzech materiałów - gruzu, żelbetowych pierścieni, wzmocnionych cegieł do wypalania; szerokość nie większa niż 2,2 metra, a głębokość nie większa niż 2,5 metra; ląg powinien mieć średnicę 700 mm; rura wentylacyjna musi mieć średnicę 100 mm.
Co było potrzebne do pracy.
Narzędzia, sprzęt.
Standardowe narzędzie do wykopów i znakowania do robót ziemnych. Maszyna do cięcia, kilka prostych narzędzi stolarskich potrzebnych podczas instalowania rur z tworzyw sztucznych. Przydał się śrubokręt.
Materiały
Opony samochodowe auto w odpowiedniej ilości gruboziarnisty żwir lub jego pozór - niedopałki, kamienie, kawałki betonu lub cegły lub łupka. Techniczna wazelina lub dowolny smar - nasmarować dziąsła na rurach kanalizacyjnych, w przeciwnym razie trudno je zmontować. Same rury kanalizacyjne. Trochę urządzenia.
Wiosną, gdy ziemia się rozmroziła, zaczął się przerabiać. Starą studnię rozebrano na tyle, na ile to możliwe - wyciągnięto jak najwięcej opon i wykopano koniec rury kanalizacyjnej. Nowy zaczął wykopywać zbocze w kierunku ułożonej rury, aby zmaksymalizować wykorzystanie istniejącej, tylko przez wydłużenie. Nie było sensu się oddalać - skład gleby na naszej stronie może się drastycznie różnić o metr lub dwa od poprzedniego.
Nowa studnia postanowiła wykopać, bez względu na to, ile gleby piaszczystej musiałem pogłębić. Aby móc się obrócić i przynajmniej dzierżyć łopatę, dół musiał zostać wykopany w podwójnej szerokości, a poza tym wyrzucenie ziemi przypominało rodzaj „formy” z Tai Chi. Pogłębione tak bardzo, jak to możliwe. Nie udało mu się zmierzyć głębokości, ale ledwo się wyczołgał. Zgodny ze wzrostem - niewiele ponad dwa metry. Okazało się, że tak powinno być zgodnie z kartą. Nie dostałem się na dno czystego piasku, gleba wciąż była gliniasta, ale proporcja piasku znacznie wzrosła, można to było ocenić bez puszki z wodą, przez mniejsze przyleganie do łopaty i przez charakterystyczną grzechotkę po utknięciu.
Po wypoziomowaniu dna zwiększył rurkę spustową i przeprowadził kontrolne mycie. Cała woda (40 ... 50 l) wpadła do ziemi, nie było nawet śladu „kałuży”.Wynik uznano za całkiem zadowalający, pokusa spuszczenia wody z kuchni tutaj została odrzucona przez dojrzałą myśl. Preferowana potencjalna długość życia.
Postanowiono wykorzystać cały obszar otwartego dołu, dla którego opony zostały ułożone w stos dwa obok siebie, w dwóch rzędach na wysokości. Jeden z rzędów utonął, drugi wyniósł na powierzchnię. Powstało rodzaj podziemnej wnęki o znacznym obszarze absorpcji. Dno wykopu zostało pokryte warstwą połamanego łupka i fragmentów czerwonej cegły - z tymczasowych pieców i formowanych podczas cięcia. Łupek był również używany poniżej standardu - w rzeczywistości wykorzystywał wszystkie „kamienne” śmieci, zwłaszcza łupek - to, w przeciwieństwie do innych materiałów, jest bardzo niewygodne w użyciu jako podstawa do betonowania - ostatnie schronienie dla wszystkich stałych śmieci. Łamał duże kawałki młotkiem - powierzył tę sprawę dziecku, energię atomu, że tak powiem, w spokojnym kierunku.
Nakładał opony na fragmenty z cegły łupkowej, poprzednio na spodzie każdej opony, „szlifierka” wykonała kilka cięć, aby woda nie stagnowała - byłby mniej zapachu i komarów. Przecinany zwykłą cienką tarczą ścierną do metalu. Na ulicy, stojąc po wietrznej stronie - dużo dymu. Tak, warto to zrobić w starej koszuli z długimi rękawami i czymkolwiek jest na głowie - małe lepkie cząstki gumy odlatują, trudno jest ją zmyć ze skóry - z drugiej lub trzeciej kąpieli.
Puste miejsca w studzience wokół stosów opon były również zapchane wypełnionymi połamanymi łupkami i fragmentami cegły. Wewnątrz niskiego stosu wypełniał kawałki cegieł, aby leżąca na nim gleba (stos) nie spłaszczyła go.
Na ceglanej zasypce zorganizowano coś w rodzaju płaskiej powierzchni. Użyłem dwóch kawałków żelaza z domowego pieca do kąpieli - kiedyś był to zaimprowizowany ruszt. Gruczoły ze stali nierdzewnej, ale lata ciężkiego życia były znacznie zniekształcone i utlenione. Na dziurawych gruczołach ułożył kilka komór ścianowych z kół ciągnika. Guma nie pozwoli obudzić się w glebie. Na ulicy były kamery, a guma mocno pękała. Wytnąłem jeszcze kilka kawałków pocałunków - na uszczelki resztę w dole. Wykorzystywane z korzyścią.
Cóż, stopniowo zasypywana wykopaną ziemią, w małych warstwach, depcząc każdą z nich. Na końcu rury kanalizacyjnej zadokowano zwykłą trójnik - spuszczona woda spływa w dół, możliwe zatkanie jest widoczne z góry i można je łatwo wyeliminować. Na ostatnim zdjęciu jest głowa pokryta kawałkiem Penoplex. Teoretycznie powinniśmy założyć jeszcze kilka opon - będą bardziej widoczne w zaroślach, wygodniej będzie kosić tę trawę trymerem z żyłką. Zimą taką głowę łatwiej znaleźć pod śniegiem. Górne opony, dla stabilności, należy mocować od wewnątrz za pomocą ocynkowanych śrub.
Ogółem - jedna sprawa gospodarstwa domowego stała się mniejsza, podczas budowy wykorzystano całą masę śmieci z korzyścią.