» Modelowanie » Lotnictwo »Model gumowej płytki z płyt sufitowych

Model gumy sufitowej


W tym artykule szczegółowo opisano produkcję modelu samolotu z gumowym silnikiem z płyt sufitowych, łat i innych improwizowanych materiałów. Z czasem produkcja potrwa kilka bezpłatnych wieczorów, a każde dziecko będzie cieszyło się premierami.

Materiały:
- płytka sufitowa
- szyna 5 * 3 * 550 mm
- drut stalowy (lub spinacze do papieru)
- wątki
- opony rybackie
- wkładki uszne (lub puste szpilki)
- plastikowa butelka
- papier
- taśma klejąca
- bambusowe szaszłyki

Narzędzia:
- klej do sufitu, PVA i żywica epoksydowa (pięć minut)
- kuter
- szydło
- papier ścierny
- śrubokręt i cienkie wiertła
- szczypce
- szczypce
- układanka
- długopis
- linijka
- kwadrat
- nożyczki

Rysunek modelu, a raczej diagram z wymiarami - w tym pliku PDF.

chertezh.pdf [52.89 Kb] (pliki do pobrania: 858)
Wyświetl plik online:


Krok 1. Skrzydła i ogon.

Rysujemy skrzydło, skrzydełkowe „uszy”, kil, stabilizator bezpośrednio na arkuszu płytki sufitowej i wycinamy je nożem w linijce.

Krawędzie kilu i stabilizatora przetwarzamy szmerglową szmatką, lekko je zaokrąglając, przyklejamy kil do stabilizatora (najlepiej na kwadracie) i odstawiamy do wyschnięcia.

Krawędzie „uszu”, które będą leżeć na końcach skrzydła, są szlifowane pod kątem szmerglowym materiałem.

Następnie mocujemy „uszy” do skrzydła, porównując kąt klejenia na linijce i pozostawiamy do wyschnięcia.

Potrzebne są „uszy” na skrzydle zamiast kąta poprzecznego V, aby zapewnić modelowi bardziej równomierny lot.

Krok 2. Kadłub i gumowy silnik.

Bierzemy szynę o przekroju 5 * 3 mm i odcinamy jej część o długości 480 mm (sam kadłub) i 15 mm (mocowanie silnika).

Z kolczyka lub pręta z rączki wycinamy kawałek o długości 20 mm i przyklejamy go wraz z mocowaniem silnika do końca szyny kadłuba. Ta rura powinna wystawać o kilka milimetrów do przodu. I nie zapomnij zrobić małego koszenia, w przeciwnym razie model znacznie odwróci się na bok.

Następnie owijamy miejsce klejenia nitką klejem PVA.

Wyginamy tylny hak gumowego silnika z drutu stalowego i wykonujemy mały otwór w ogonie kadłuba za pomocą szydła.

Wkładamy haczyk do otworu i owijamy nić klejem PVA.

Piastę śruby wykonujemy z tej samej szyny - długość 50 mm. Wykonujemy ślady 15 mm od końców piasty i wykonujemy nacięcia do tych znaków wyrzynarką, koncentrując się na żebrach, czyli na przekątnej, jeśli spojrzysz na piastę od końca. Wyginamy oś śruby z drutu stalowego i wkładamy ją do wcześniej wywierconego otworu w środku piasty.

Nawijamy oś za pomocą kleju PVA.

Na kartce papieru rysujemy szablony ostrzy (długość 90 mm, szerokość 30 mm) i wycinamy.

Przyklej szablony ostrzy do plastikowej butelki, aby ostrza miały wypukły wklęsły profil.

Przecinamy ostrza nożyczkami i szlifujemy miejsca przyklejenia ich do piasty.

Przyklejamy ostrza do piasty w ciągu pięciu minut żywicy epoksydowej (różne superglue nie usprawiedliwiały się w tym przypadku - są zbyt elastyczne). Następnie wkładamy oś śruby do rury na wsporniku silnika i wyginamy hak gumowego silnika za pomocą szczypiec.

Przeciągamy gumowy silnik z czterech nitek (chociaż zależy to od średnicy sprężystej) między haczykami.


Krok 3. Podwozie.

Ściśle mówiąc, ten model może być w ogóle wykonany bez podwozia, ale w tym przypadku odgrywa rolę wyważenia dziobu, dzięki czemu centrowanie modelu nie jest zbyt tylne. Jeśli chcesz skrócić czas produkcji modelu, wystarczy wbić w łuk wagę o wadze około 5-6 gramów.
Więc:
Z cienkich bambusowych patyczków (na przykład z dywanu) tworzymy dwa stojaki o długości 150 mm. Z drutu stalowego wyginamy łączącą część rozpórek i oś kół.

Do stojaków mocujemy nić klejem osi PVA.

Ponadto łączymy oba stojaki za pomocą kleju z nitkami za pomocą kleju.

Przyklej podwozie do kadłuba w obszarze mocowania silnika i owiń go nitką za pomocą kleju.

Z płyt sufitowych wyciągamy półfabrykaty kół (po dwa kawałki) o średnicy 25 mm.

I wytnij je nożem.

Przyklej puste miejsca parami. Z kolczyka lub pręta z rączki wykonujemy osie kół (długość 12 mm) i przyklejamy je do kół.

Naprawiamy koła na osi w najprostszy sposób - po prostu wygnij oś szczypcami.


Krok 4. Ostateczny montaż modelu.

Przyklej ogon.

Po wyschnięciu kleju na ogonie znajdujemy środek ciężkości modelu (z przyklejonym podwoziem, wyciągniętą jednostką ogonową i gumowym silnikiem), ustawiając model poziomo na patyku lub nawet na palcu. Zrób znak na szynie kadłuba. Następnie przyklejamy skrzydło, aby środek ciężkości modelu znajdował się w odległości 33 mm od przedniej krawędzi skrzydła (tj. 1/3 szerokości skrzydła).

Niech klej dobrze wyschnie. Wszystko, model jest gotowy.


Krótki film z pierwszych lotów (nakręcony przy wejściu, ponieważ ulica jest zimna, a gumowy silnik nie potrwa długo):

Jeśli model spadnie w dół, musisz przykleić małe paski taśmy samoprzylepnej z tyłu stabilizatora i wygiąć nieco krawędzie.
10
9.5
8.9

Dodaj komentarz

    • uśmiechnij sięuśmiecha sięxaxaoknie wiemyahoonea
      szefiezadrapaniegłupiectaktak-takagresywnysekret
      przepraszamtańczyćdance2dance3przebaczeniepomocnapoje
      przestańprzyjacieledobrzegoodgoodgwizdaćomdlećjęzyk
      palićklaskanierakdeklarowaćdrwiącydon-t_mentionpobierz
      ciepłożałujęśmiech 1mdaspotkaniemoskingnegatywne
      niepopcornukaraćczytaćprzestraszyćstraszyszukaj
      drwinadziękujętoto_clueumnikostryzgadzam się
      źlepszczołablack_eyeblum3rumienić sięchwalić sięnuda
      ocenzurowaneuprzejmośćsekret2grozićzwycięstwoyusun_bespectacled
      shokrespektlolprevedwitamykrutoyya_za
      ya_dobryipomocnikne_huliganne_othodifludzakazzamknij
2 komentarz
Autor
co do ostrzy - zgadzam się, choć jeśli się nad tym zastanowić, to pewnie się wygina, ale podwozie waży w sumie dwa gramy i (jak mówi artykuł!) wyśrodkowują przód, więc skrzydło nie jest dość daleko.
zaczep gumowego silnika z przodu jest „zamknięty” (może być trudny do zobaczenia na zdjęciu), ale tylny zaczep nie jest, ale guma nigdy nie spadła.
prawidłowo umieść szablon ostrza pod kątem do butelki ... podwozie ma nadwagę ... haki do montażu gumowego silnika z zamkniętymi uszami ... ponieważ silnik się obraca ...

Radzimy przeczytać:

Podaj go do smartfona ...